Jacek znowu pomylił awatary i stąd cała ''afera''.
Oficjalnie ogłaszam, że rezygnuję ze swojego (mimo że bardzo go lubię), bo nie chcę, żeby ktoś dostawał ''po dupie'' (przepraszam za wyrażenie, ale emocje mnie ponoszą) z tak błahego powodu jak podobny kolor obrazka.
Jacku, zapamiętaj - od dziś Marta(!!!) ma zielonego aniołka, a Oli ma... białą kartkę.
Mam nadzieję, że sprawa jest jasna.
Justyno D..:)).. w tłumaczeniu napisłam ,że wiesz może mieć( i ma) glębsze znaczenie . więc dlaczego go "pogrzebałam" ? Twoja interpretaja jest bardzo piękna i mądra , więc widać ,że wiersz wyzwolil głębsze refleksje. To cieszy, a ja byłam świadoma jego symboliki.
prrababcia:)) z całym szacunkiem, ale naprawdę, ja nie rozumiem Twojego komentarza
Jacek;)) dziękuję za pamieć Ps ja jestem, niestety Martą
ArkadiuszR;)) bardzo mi miło i dziekuję za wizytę i dobry "prywatny dialog" .. bo rzeczywiście ,sygnet dostała ta "inna" , ale potem wrócil do mnie, w tajemniczych okolicznościach
Wszystkich pozdrawiam
Jackowi się mylą czasami imiona i zapewne chciał napisać - nieźle, Marta.
w zasadzie byłoby ok, gdyby nie jedna rzecz: twoje tłumaczenia pod tekstem pogrzebały go. sygnet jako spadek (nie trzeba było odczytywać dosłownie przecież, grunt to przekazanie czegoś), później całun i przykazania, dałoby się odczytać w kontekście spraw Jezusa i Magdy Magdaleny i o tym, co potem. można by pójść także w bardziej uniwersalną stronę, czyli ogólnie wiary: czy ją otrzymujemy od Boga, czy mozna ją łatwo zniszczyć, wymazać (sprucie całunu).
po prostu używając słów, trzeba być świadomym, że niektóre z nich pełnią rolę symboli.
...co znaczy nieźle Oli? Czy to znaczy, że można komuś napisać wiersz i wkleić? A to dopiero forum? Gratuluję Oli i Marcie, za dobrą współpracę!
Do czego wy się posuwacie ludzie? ten portal schodzi na psy! Ale kiedyś bywało tu pięknie..........to było dawno.......
"czuję ciebie" bez specjalnego mędrkowania zastawieniami typu ojciec/kochanek
czytam ten wiersz (nadal uczuciowo, z widoczną osobistą nutą) jak tekst kobiety do mnie.
Zdarzało się dawać cząstkę siebie (noszoną na palcu, srebrem rozgadaną) innej;-)
na tym punkcie zaczepenia prowadzę sobie z Twoim wierszem prywatny dialog;-)
"córka przykazania"- bardzo mi się podoba
wybacz ale ... na wielu płaszczyznach, może i niskich, całun przywołuje mi prześcieradło i ... hm pewne symboliki ... poboczne...
ale o tym sza...;-)
Ulubiłem
Oficjalnie ogłaszam, że rezygnuję ze swojego (mimo że bardzo go lubię), bo nie chcę, żeby ktoś dostawał ''po dupie'' (przepraszam za wyrażenie, ale emocje mnie ponoszą) z tak błahego powodu jak podobny kolor obrazka.
Jacku, zapamiętaj - od dziś Marta(!!!) ma zielonego aniołka, a Oli ma... białą kartkę.
Mam nadzieję, że sprawa jest jasna.
prrababcia:)) z całym szacunkiem, ale naprawdę, ja nie rozumiem Twojego komentarza
Jacek;)) dziękuję za pamieć Ps ja jestem, niestety Martą
ArkadiuszR;)) bardzo mi miło i dziekuję za wizytę i dobry "prywatny dialog" .. bo rzeczywiście ,sygnet dostała ta "inna" , ale potem wrócil do mnie, w tajemniczych okolicznościach
Wszystkich pozdrawiam
w zasadzie byłoby ok, gdyby nie jedna rzecz: twoje tłumaczenia pod tekstem pogrzebały go. sygnet jako spadek (nie trzeba było odczytywać dosłownie przecież, grunt to przekazanie czegoś), później całun i przykazania, dałoby się odczytać w kontekście spraw Jezusa i Magdy Magdaleny i o tym, co potem. można by pójść także w bardziej uniwersalną stronę, czyli ogólnie wiary: czy ją otrzymujemy od Boga, czy mozna ją łatwo zniszczyć, wymazać (sprucie całunu).
po prostu używając słów, trzeba być świadomym, że niektóre z nich pełnią rolę symboli.
Do czego wy się posuwacie ludzie? ten portal schodzi na psy! Ale kiedyś bywało tu pięknie..........to było dawno.......
czytam ten wiersz (nadal uczuciowo, z widoczną osobistą nutą) jak tekst kobiety do mnie.
Zdarzało się dawać cząstkę siebie (noszoną na palcu, srebrem rozgadaną) innej;-)
na tym punkcie zaczepenia prowadzę sobie z Twoim wierszem prywatny dialog;-)
"córka przykazania"- bardzo mi się podoba
wybacz ale ... na wielu płaszczyznach, może i niskich, całun przywołuje mi prześcieradło i ... hm pewne symboliki ... poboczne...
ale o tym sza...;-)
Ulubiłem