rozpad (promienio)twórczy Krystian T.

Komentarze

  • Justyna D. Barańska
    wyczuwam wrocławskie wpływy ;P

    · Zgłoś · 14 lat
  • Krystian T.
    nie wiem Hajdi, chyba.

    arek, może wymaga opracowania. poślęczę jeszcze nad nim. ;)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    wczoraj czytałam tutaj dwa teksty o procesie twórczym, jakiś kryzysus wywrotowus?

    · Zgłoś · 14 lat
  • ARS TO od tyłu sra
    kurcze Krystianie nawet o niepisaniowości można fajnie "Muzo natchniuzo" (i tak dalej) to chyba szczyt.
    Myślę że to co przed chwilą przeczytałem to dopiero zapis procesu myślowego. Taki realizm, który chyba rozmija się z istotą. Spróbuj sobie wyobrazić, że to co napisałeś sportretowałeś (niech będzie że w zgodzie z kanonami realizmu!!!) na szybie. Potem usiadłeś i po chwili zacząłeś w tę szybę nap...lać jak smagnięciami pędzla (nawet w rytmie i w antyrytmie melodii twego nastroju zapisanego powyższym szkicem). Potem odejdź i wróć zobaczyć co narobiłeś. Znajdziesz wiersz;-P

    · Zgłoś · 14 lat