Niesamowity tekst! Jakaz tesknota za miloscia plynie! Staw. obie z marzena zmowlyscie sie? Oj, oj....juz nic nie napisze, Zachlysne sie jeszcze pieknem w Twoim.....tekscie oczywiscie.
"na kolanach nie boję się przemieniać w poranek"!
Nie tak szybko! - nie będzie przemiany w inną czasoprzestrzeń, nie będzie opadani i upadania, przecież obiecałyśmy to sobie!
Nie mogę inaczej odebrać tego wiersza jak przez pryzmat naszych trudnych rozmów i naszego trudnego umierania i trudniejszego życia.
Nie tak szybko! - nie będzie przemiany w inną czasoprzestrzeń, nie będzie opadani i upadania, przecież obiecałyśmy to sobie!
Nie mogę inaczej odebrać tego wiersza jak przez pryzmat naszych trudnych rozmów i naszego trudnego umierania i trudniejszego życia.