Pijaństwo czyli REDRUM poszukuję 71 przysięgłych Artymowicz anDUCH

Komentarze

  • Artymowicz anDUCH
    Dziękuje grubą nicią z worka kota :)

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Justyna D. Barańska
    dobrze z klamrą wyszło, a wyszło nawet na to, że się nie wyszło wcale... poza obszar pokojowy.wszystko zlało się w jeden wytwór wyobraźni, jakby tak farby zostały wrzucone do kociołka i ktoś z uporem je mieszał.


    kurcze, gdzieś czytałam/słyszałam o tym motywie z psem i za cholerę nie mogę sobie przypomnieć gdzie.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Świetne czytanie, wspaniała treść i forma. Interpretacja na takie wieczory znakomita.:)

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Twoje wersy to dopiero uderzają do głowy. Po kilkakrotnym czytaniu można się naprawdę nieźle skuć;)

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Artymowicz anDUCH
    zapraszam ! będzie się działo (tak jak zawsze się coć dzieje)

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Figa
    jestem za wymyśleniem takiego terminu :))
    będę cię częściej odwiedzać!

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Artymowicz anDUCH
    FIGO jak w popiele wyszukałem Jacka, naszego Opiekuna :"Kurczę, widzisz...w polskiej poezji nie ma takiego terminu twórczość parentetyczna, a niezmiernie by się przydał i będzie go trzeba wymyślić. Twoje parentezy są jak tsunami, przy czym musisz pamiętać, że chaos powstały po fali jest szansą dla geniusza na to, by go okiełznać." - myślę, że co do Formy Liryki - słowa Jacka są mi najbliższe - oczywiście uwielbiam konstrukcje Czycza i awangardy - Przyboś w jeym wierszu ze słów zbudował kościół, wprost w zapisie-Sandauer pięknie to przedstawia w swojej krytyce, to jest architektura słowa do której chętnie zmierzam.

    Arku - nogizm jest mi daleki jak kopnięcie inie będę strzelał kamracie, bo znam dalszy wers z republiki, a uważam, że nie przyjdą...lepsi...(choćby) mieli Być....bardzo na barda :)))))

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • ARS TO od tyłu sra
    nogizm;-)
    bo podmiot liryczny mocno stąpa
    zdecydowanie szeptem przytupu
    po fundamentach obojgiem odnóży
    ;-P
    And ;-P
    nie strzelaj do barda

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Figa
    jak ja lubię takie wiersze. można nad nimi siedzieć i godzinami interpretować, a w dodatku nie nudzą.
    jeśli już lecą w komentarzach niepotrzebne, lub głupiutkie pytania, to ja mam jedno:
    czy ta forma liryki ma jakąś nazwę? chętnie się z nią lepiej zapoznam

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Artymowicz anDUCH
    poprzedni komentarz pozwoliłem sobie wysłać jednak mailem - - -

    · Zgłoś · 13 lat temu