A mnie przekonuje. Czytałem go wczoraj a dzisiaj wracam wiec chyba coś w tym tekście jest? Podoba mi sie klimat stworzony przez autora, bardzo osobisty wiersz ale napisany w bardzo dobrym stylu, zgrabnie. Jedynie moge przyczepić sie do końcówki bo jest taka w sumie najsłabsza w tym wierszu... Pozdrawiam
sztampowo, owszem, ale myślę, że w tym przypadku ma to uzasadnienie w tytule. ja sobie zapamiętam mimo wszystko tę świecę, bo to ważne, żeby tradycję przekazywać.
świątecznie ale mało ambitnie. ot, taki sobie wierszyk tym razem, Marto. nawet obraz babci w tle jako adresatki nie potrafił nadać dostojeństwa temu tekstowi. świąteczne klimaty są trudne do przejścia i zazwyczaj przy ich poruszaniu wychodzi tak jak u Ciebie. czyta się przyjemnie, ale nie jest to tekst, który się da zapamiętać, nie zmusza do przemyśleń i nie każe do siebie wracać.
Migotka:)) tak, rymy są, jakie są , ot takie swiąteczne, a wierszyk , wiem, że do szuflady, ale mam wiele wierszy, które nigdy bym tu nie opublikowała, a ten chciałam i dałam ... ot tak dla siebie ? ... dla Wiktora czy Rity ? nie wiem ...dziekuję
Figo;)) dziękuję za głos
ukłony dla wszystkich