kiedy zima nie chce odejść Figa

Komentarze

  • Marta
    NAJPIĘKNIEJSZE życzenia dla solenizantki FIGI na 18 te urodziny ;))))))))

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Figa
    ta oschłość, skąd ty to znasz

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Dyrektorka Negacja
    Nie powiem, żebyś mnie zabiła tym tekstem, co robiłaś niejednokrotnie.
    Druga strofa jest bardzo twoja, co do pierwszej nie jestem przekonana, ale może z czasem. Są takie wiersze, które trzeba przeczytać sto razy zanim się je polubi, albo zrozumie.
    Zostaje mi tylko "uspokój się kochanie ktoś nas zobaczy
    na strzelnicy powiedzą że wariat i puść moje ręce jesteśmy za starzy" które mnie strasznie trafiło.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Arachne
    Kolejny raz rzec można: - "...bo do tanga trzeba dwojga".
    Porusza wyobraxnię.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Justyna D. Barańska
    do mnie również przemawia, w szczególności druga, kiedy się snuje plany, a kiedy te plany nie mogą zostać zrealizowane, bo jeszcze nie czas. a co jeśli odpowiedni czas nigdy nie nadejdzie - sam nigdy nie nadejdzie i musimy zawalczyć o to, by te wizje urzeczywistnić?
    nie można cały czas marzyć, bo wtedy przychodzi umieranie, po kolei marzną uczucia, które przecież buchały żarem.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Figa
    dlatego teraz tylko ona zamarza

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • ew
    No i mamy mijanie uczuć, Gdzieś kiedyś przeczytałam, że komfortem jest, gdy dwa ptaki spadają jednocześnie, ale nawet w tym wierszu ta sytuacja nie występuje, Jej minęło, on nadal w szale emocji. Jej juz nawet na tęsknotę nie stać, on nadal czuje i nadal jest dla niej. Tak to sobie poczytałam. I z tego mojego czytania wynika, że zamarzanie w poincie, zupełnie nie ma racji bytu, bo temu kawalerowi do zamarzania daleko jeszcze, on jeszcze nie rozumie, ze ich czas się kończy, a ona mu to za słabo dała do zrozumienia wyrywając ręce z jego dłoni. Po mojemu, to tylko ona zamarza, on jeszcze nie.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Marta
    bdb z 'zamarzamy" :)))

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "zamarzamy" koniecznie musi być. "powoli" według mnie też, bo uwydatnia wrażenie trwania tego procesu, jego rozłożenie w czasie, to całe "po raz kolejny", a nie że raz i już się coś dokonało.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Figa
    :)

    powiedzcie mi tylko, czy lepiej nie byłoby gdyby na końcu zostało słowo zamarzamy? czy ono jest w ogóle potrzebne? tak się zastanawiam, bo wkleiłam tak, ale w pierwotnej wersji nie było "powoli zamarzamy" jednak bez tego wiersz wydaje się suchy, niedokończony? no i nie byłam pewna tego, czy aby na pewno czuć ten chłód

    · Zgłoś · 13 lat temu