Sonet do nieba Jan Stanisław KICZOR

Komentarze

  • Anonimowy Użytkownik
    Veliciraptor
    A gdzie do głosowania na osi rzędnych ujemne opinie? Co?

    · Zgłoś · 7 lat
  • Torick
    "Nie widać z czyśćca, gdzie się wiążą światy" - teraz przez Ciebie mi te słowa będą chodziły po głowie.

    · Zgłoś · 13 lat
  • ARS TO od tyłu sra
    nie pogniewam się;-) raczej jestem zaskoczony;-0 bardzo mi miło;-)
    )

    · Zgłoś · 13 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Hm, o ile mnie się również trochę sens gubi, to i tak doceniam warsztat. Bo sonet to niełatwa forma jest.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Jan Stanisław KICZOR
    No przecież żartuję. Taką "wizję" miałem i tak powstało. Dziś może ująłbym inaczej, ale znów za czas jakiś - jeszcze inaczej...

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    Hm... a jako autor nie powinieneś ogarniać własnego wiersza?

    · Zgłoś · 13 lat
  • Jan Stanisław KICZOR
    Ba, ogarnąć i ja nie potrafię, hi, hi, hi...

    A pani w lila, to tylko się zamartwia... nic mi nie wiadomo, że mówić przestała... raczej ja, ze współczucia...

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    Ja bym ci edycyjnie podpowiedziała, aby zaczerpniętym słowom dać więcej przestrzeni i tekst właściwy opuścić albo też zaznaczyć, by Skowron szedł od prawej.

    "Nie widać z czyśćca, gdzie się wiążą światy" - bardzo ładny, obrazowy wers, ale całości nie potrafię ogarnąć. Kiedy pani w lila przestała mówić, że na końcu jest święty?

    · Zgłoś · 13 lat
  • Jan Stanisław KICZOR
    No fakt, zjadło. Ale cieszę się Kamilu, że czytasz...

    · Zgłoś · 13 lat
  • Jan Stanisław KICZOR
    No fatk, zjadło. Ale poprawiłem. Cieszę się Kamilu, że czytasz...

    · Zgłoś · 13 lat