Kraina Dżastin

Komentarze

  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Jeej, fajnie, że napisałaś! :)

    Ten porucznik w ciasnych spodniach kojarzy mi się jednoznacznie z Davidem Bowie w filmie "Labirynt". W sumie trochę trauma.

    Przecinek "po roślinożerne."

    "przyśnił mu się niesamowity sen" - to jest trochę masło maślane, chociaż w pierwszym wyrazie ten trzon, jakim jest "sen", został przekształcony. Może to tylko moje czepialstwo :)

    "„Jakkolwiek błyskotliwie udało mu się ukryć poszczególne wskazówki, to do szyfrowania się wcale nie przyłożył.” pomyślał Fisher. - przecinek po zamykającym cudzysłowie.

    *się zdobyć.


    Jestem pod ogromnym wrażeniem, wykorzystałaś chyba potencjał nadanych ram w stu procentach - o coś takiego mi chodziło, tekst napisany z inwencją, polotem i dbałością o jakość. Jest to nie tylko świetny tekst konkursowy, ale ogólnie jeden z najlepszych utworów, jakie miałem okazję czytać w prozie ostatnimi czasy.

    To opowiadanie z całą pewnością intryguje, przedstawia bowiem kilka wątków i sytuacji, które łącza się w postaci walizki, manuskryptu i ciągu liczb. Fascynujące, tajemnicze, pomysłowe.

    Wielkie brawa!

    · Zgłoś · 13 lat