Ostatni odcień rudego Justyna D. Barańska

Komentarze

  • Justyna D. Barańska
    Calvados, dzięki za czytanie, również nie przepadam za wulgarnością w tekstach. Fajne sformułowanie "ruda kurtyzana".

    Karolu, ściskam mocno ;-)

    · Zgłoś · 10 lat
  • Karol Ketzer
    Miłość jest odpowiedzią na wszystkie twoje pytania.

    · Zgłoś · 10 lat
  • calvados
    Joanna z wyzywającą pomadką na ustach tańczy do wulgarnych słów, ociera się o stoliki, pijanych mężczyzn, wspomina swą młodość. Rudowłosa kurtyzana bawi się, by zapomnieć... Najprostsza interpretacja, taka bez wysiłku. Doprawdy nie rozumiem fascynacji całością, tylko dwie pierwsze strofy przemawiają. Nadmiar wulgaryzmów, stylistycznie zamierzonych odstręcza...

    · Zgłoś · 10 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    nie mój styl

    · Zgłoś · 11 lat
  • Karol Ketzer
    no ja pierdolę, kto ci pozwolił tak pisać?

    · Zgłoś · 11 lat
  • Justyna D. Barańska
    Jak dla mnie fajne jest to, że pod moje teksty wracają osoby, które czytywały mnie ze sto lat temu. Dobrze Was mieć :)

    · Zgłoś · 11 lat
  • J.K.Gotard
    Niesamowite... "Budynki do rozbiórki" i podobne opisy ...można zobaczyć ten kołowrotek i podążanie do nicości.Zaryzykuje tezę,że to tekst o samotności pozornie leczonej szeroko pojętym imprezowaniem,szukaniem kontaktu na chwilę.Nie znam się na pisaniu więc mało zwracam uwagę na to jakie słowo można by zastąpić innym itp.za to bardziej na treść bo często trafiam na teksty,które wbrew pozorom mówią coś ważnego.

    · Zgłoś · 11 lat
  • Paulina Wielbicka
    Joanna długo czekana ;))

    · Zgłoś · 11 lat
  • Joanna Krzepina
    czytuję, tylko nieczęsto ślad zostawiam :)

    · Zgłoś · 11 lat
  • Justyna D. Barańska
    Dzięki, cielaku, zawsze miło Cię tu gościć :)

    · Zgłoś · 11 lat
Usunięto 1 komentarz