śledzę miłość w każdym słowie Jarosław Baprawski

Komentarze

  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    oj znamy się znamy i nie chcę być Nirwaną jakiejś przypadkowej Damy :D
    Upsss, zrymowało mi się ;)

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Jarosław Baprawski
    ..:)...no wiesz co ?..znamy się :)

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    ale i tak mnie ładnie skomplementowała ;) Dziękuję i kłaniam się ;D

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Jarosław Baprawski
    ..Nie :)..no przestań :)..Kobieta :)..przecież mój świat..to zmysłowość:)

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    ożesz Ty, czyżbyś znalazł sobie nowego, nielichego Mistrza? Zdradź jego personalia bo z niecierpliwości płonę;) Zgaduję, że to facet jest?

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Jarosław Baprawski
    ..Och Jollla..czasem parę muszę puścić w gwizdek,bym nie okazał się żadnym krwi owieczek..wilkiem :)..akurat tak trafiło na trzecią,przed końcem zawsze mięknę :) - pozdrówka :)

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Jollla
    trzecia strofa jakby nie Twoja ;) trzeba być otrzaskanym z Twoim pisaniem, żeby właściwie odebrać ten tekst. bo dla człowieka z ulicy wygląda to jak napompowany natchnieniem balon z ulatującą przez mikrodziurki śmiertelną powagą :)

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Jarosław Baprawski
    ..no przecież,..))a gdybys rodziła w mojej przestrzeni..byłabyś "nirwaną"..a tak tylko czyjąś kobietą nawiedzoną duchem :)..wrażliwością nienapełnioną, z zadartym noskiem świat mierzącą,nie według miary ,lecz własną niepowściągniętą chęcią dominacji,poza własnym gatunkiem..blatem stołu,sypialnią :)

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    nie rodziłam na kamieniu ni razu ;) zawsze to było w szpitalu ;D

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Jarosław Baprawski
    ..no niestety..takie jak Tyś matki rodzą na kamieniu :)

    · Zgłoś · 10 lat temu