... To nadal jedna z wielu koncepcji, iście romantyczna. Czas wieszczów przeminał bezpowrotnie... A Prawda wcale nie musi być przyjemna.
Usilujesz odkrywać Amerykę
Naiwny romantyzm w poezji skończyl się bodajże w 1857 r. na wydaniu - ,Kwiaty zła", Baudelairea.
Czlowiekowi nie przystoi rozum zastępować sercem, wiara w mity.
Smutne to Arianie cóżeś napisał...
Uświadom to sobie, że poezja jest sztuką wysublimowaną... odzianą w pewną efemeryczną szatę...
by i wzruszać, uwznioślać - przynosić przyjemność
Może także być protestem, krytyką etc... tak... ale na poziomie przystojnym poetom.
A ci winni być kwiatem narodu... pod każdym względem...
Nie wulgarnie wymiotnymi, naćpanymi dewiantami... piszącymi somnambulicznie nieapetyczne gnioty
Ps.
W przyszłości zastanów się dobrze co piszesz... waż opinie... i nie sądź pochopnie - byś nie był...
Tak się złożyło, że czytałem kilka twoich nietwoich utworów i polemiczne do nich komentarze. Więc...?
Tym razem redakcyjnemu udało się ośmieszyć toruńskiego poetę.Brawoo
Piekno wcale nie jest celem sztuk.To szkolne pojecie, dawno nieaktualne. Polacy chyba zatrzymali się na poziomie dziewietnastowiecznego romantyzmu i dalej, ani rusz. Haslo:,,miej serce i patrzaj w serce"- dobre dla przedszkolaków. A gdzie miejsce na rozum?
Ty na M sam to wymyśliłeś - "administracyjna indolencja wywroty - a właściwie trolloty - jest zajebana jak toy-toy na Woodstocku"
Masz z sobą problem czy partner cię zdradza z całą obsadą sado folwarku zwierzęcego ?
Wy "komentujący" powyżej... dokąd zmierzacie... chcecie lansować zgniliznę, max wulgarność, nędzę kulturalną ?
Ale byście zrozumieli dookreślę językiem wam bliższym - syf wymiotny ?
Zioło i dykta naprawdę szkodzi !
W kaftany trza by odziać i do Tworek... współczuję...
ale jak mus to mus... może psychiatrzy pomogą...
lub choćby chamstwo przyhamują
Usilujesz odkrywać Amerykę
Naiwny romantyzm w poezji skończyl się bodajże w 1857 r. na wydaniu - ,Kwiaty zła", Baudelairea.
Czlowiekowi nie przystoi rozum zastępować sercem, wiara w mity.
Uświadom to sobie, że poezja jest sztuką wysublimowaną... odzianą w pewną efemeryczną szatę...
by i wzruszać, uwznioślać - przynosić przyjemność
Może także być protestem, krytyką etc... tak... ale na poziomie przystojnym poetom.
A ci winni być kwiatem narodu... pod każdym względem...
Nie wulgarnie wymiotnymi, naćpanymi dewiantami... piszącymi somnambulicznie nieapetyczne gnioty
Ps.
W przyszłości zastanów się dobrze co piszesz... waż opinie... i nie sądź pochopnie - byś nie był...
Tak się złożyło, że czytałem kilka twoich nietwoich utworów i polemiczne do nich komentarze. Więc...?
Piekno wcale nie jest celem sztuk.To szkolne pojecie, dawno nieaktualne. Polacy chyba zatrzymali się na poziomie dziewietnastowiecznego romantyzmu i dalej, ani rusz. Haslo:,,miej serce i patrzaj w serce"- dobre dla przedszkolaków. A gdzie miejsce na rozum?
Celem sztuk winno być li tylko piękno
upojeń szept i cicha ku wzruszeniom mowa
budzona w duszy przez kształty…
kolory, dźwięki i… poetyczne słowa
Masz z sobą problem czy partner cię zdradza z całą obsadą sado folwarku zwierzęcego ?
Ale byście zrozumieli dookreślę językiem wam bliższym - syf wymiotny ?
Zioło i dykta naprawdę szkodzi !
W kaftany trza by odziać i do Tworek... współczuję...
ale jak mus to mus... może psychiatrzy pomogą...
lub choćby chamstwo przyhamują
Larum grają! Porzuć nadzieję wszelaką.