Modlitwa dziękczynna Ish L.

Komentarze

  • dzarro
    Jeśli chodzi o poezję, to polecam wszystkim miniatury Sarit, które przeczytałem dziś zupełnie przypadkiem i które nie cieszą się uznaniem redakcji. Ciekawe, czy więcej tak czystych talentów ginie na "wywrocie' w powodzi rekomendowanej grafomanii...?

    · Zgłoś · 22 lata
  • dzarro
    Z nikogo nie szydzę. Odbieracie moje uwagi personalnie, a ja traktuje was tylko jako autorów - wierszy i komentarzy. Ostrość sformułowań jest podstawą każdej polemiki, bez której literatura przestaje istnieć. Paszkwil, satyra, parodia - to podstawowe narzędzia polemiczne. Brak ostrych polemik to choroba, na którą cierpi całe nasze życie literackie. Mam wrażenie, że "wywrota"(jak sama nazwa wskazuje) nie chce być jeszcze jedną witryną, na której tworzy się cieplarniane warunki dla grafomanów. Jeśli ktoś już publikuje, to co napisał, musi brać pod uwagę, że jego dzieła zostaną totalnie zjechane. Literatura to dżungla, w której trwa proces nieustannej eliminacji słabeuszy. Po kilkudziesięciu latach z kilku tysięcy nazwisk w pamięci zostaje ledwie kilka. Pisarz nie jest mopsem, który czeka jedynie, by jego tłusta właścicielka podrapała go po brzuchu. Muzy, o ile mnie nieuctwo nie zwodzi, były wiotki i nie hodowały psów.

    · Zgłoś · 22 lata
  • AandT
    170486, dziekuje za osobisty komentarz pod jednym z moich nie nowych tekstow. Bardzo to cenie. Pozdrawiam

    · Zgłoś · 22 lata
  • AandT
    To nie zaden fenomen. Na tym polega wolnosc slowa i dowolnosc interpretacji. Nie dostaje orgazmu jak to sugerujesz czytajac niniejszy tekst i doskonale dostrzegam jego braki. Jednak gdy tuz obok widze tak fatalny tekst jak "Miecz" w czytelni musze wyroznic to co jest zdecydowanie lepsze. Mozesz sie z tym nie zgadzac - cenie to. Ale nie szydz z komentarzy innych i pamietaj to co napisal przedmowca - wierszy nie pisze sie by cos dowiesc lub udowodnic, stosujac regulki poprawnosci, prawdziwe wiersze wymagaja czegos znacznie wiecej.

    · Zgłoś · 22 lata
  • irisHma
    Wierszy nie pisze się na zasadzie pokuty, czy też pokazania jaki to jest się cudownym i zdolnym. Prawdzie wiersze wymagają czegoś więcej. przede wszystkim wrażliwości i uczciwości. Trzeba czuć, żeby być!

    · Zgłoś · 22 lata
  • dzarro
    Nawróciłem się. Od dzis - zamiast pokuty - będę pisał w ciągu dnia 50 wierszy w stylu "Modlitwy dziękczynnej". Oto pierwsza rata tej daniny:Łuny naszych serc
    splecione ze sobą
    tlą w się motylich pocałunków cieniu

    Byłaś tak blisko
    Ale dziś Cię nie ma
    Nikt nie mówi: kocham
    Nic nie szepcze trawa

    [UWAGA! – puenta]

    ble ble ble ble
    ble ble ble ble



    · Zgłoś · 22 lata
  • veliko
    mgluwajabala moze wlasnie te fragmenty wymagaja refleksji i zastanowienia o ktorych wspomina netah? mnie sie podoba.

    · Zgłoś · 22 lata
  • dzarro
    To prawdziwy fenomen. Dlaczego trzy równie słabe wiersze - powyższy oraz "Miecz" i wierszyk o tramwaju - są tak diametralnie różnie oceniane? Ten wiersz jest chyba najsłabszy, a już na pewno - najbardziej pretensjonalny. Nie wiem w jakim języku zostały napisane frazy takie jak:
    (...)stóg siana
    Cię czeka i spłonie za Ciebie w
    Płomieniłość żółcią i czerwienią
    albo:
    Dziewczynka (laleczka) schyla się podnosi z uśmiechem
    I (rączką różowy aksamit) podaje (!!!)

    wiem jedno: nie jest to język polski...






    · Zgłoś · 22 lata
  • AandT
    Netah - mamy podobne nalogi odnosnie interpretacji tekstow.

    · Zgłoś · 22 lata
  • AandT
    Dobry. Moje sciezki.
    Jaki ladny ...
    Tyle osobistych wspomnien mi obudzil... wzruszyl ...

    "Przecież komuś
    Trzeba dziękować
    Za miłość"

    hmm ... no wlasnie ... mimo wszystko ...

    · Zgłoś · 22 lata