Literatura

Harfa (wiersz klasyka)

Herbert Zbigniew


Woda nisko. W wodzie światło złote i płaskie. W srebrnych trzcinach
palce wiatru oplatają jedyną ocalałą kolumnę.
Czarna dziewczyna obejmuje harfę. Jej wielkie egipskie oko płynie
wśród strun jak smutna ryba. Daleko za nim małe palce.





przysłano: 4 czerwca 2009

Herbert Zbigniew

Inne teksty autora

Kołatka
Herbert Zbigniew
Dziadek
Herbert Zbigniew
Pan od przyrody
Herbert Zbigniew
Pudełko zwane wyobraźnią
Herbert Zbigniew
Przesłanie Pana Cogito
Herbert Zbigniew
Apollo i Marsjasz
Herbert Zbigniew
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca