Gdy mówię : "jesteś moją Muzą",
rwą włosy z głowy : "idiota,
a nie poeta patriota".
A kiedy wołam : "wróć, zgubiona",
klną w żywy kamień :"drań skończony,
kocha się, gdy ojczyzna kona".
A ja naprawdę już nie mogę
i nie chcę nawet, gdybym mógł,
ja się przed poetami korzę,
którzy chuchając w iskrę Bożą
kładą do kraju prostą drogę.
Lecz ja cóż : błądzę po bezdrożach
i ciebie szukam, moja droga,
najmilsza z moich wszystkich dróg.
Monachium 1945
Moja droga
Borowski Tadeusz
Inne teksty autora

Borowski Tadeusz

Borowski Tadeusz

Borowski Tadeusz

Borowski Tadeusz

Borowski Tadeusz

Borowski Tadeusz

Borowski Tadeusz

Borowski Tadeusz

Borowski Tadeusz

Borowski Tadeusz

Borowski Tadeusz

Borowski Tadeusz