Staruszkowie

Julian Tuwim


Patrzymy sobie na ulice
Przez wpółrozwarte okiennice
W czółka całujem cudze dziadki
I podlewamy w oknach kwiatki
Żyjemy sobie jak Bóg zdarzy
Zrywamy kartki z kalendarzy

Inne teksty autora

Julian Tuwim

* * * [Życie?]

Julian Tuwim

Julian Tuwim

Julian Tuwim

Julian Tuwim

Julian Tuwim

Julian Tuwim

Julian Tuwim

Julian Tuwim

Julian Tuwim

Julian Tuwim

Do prostego człowieka

Julian Tuwim

A ja tak sobie wieczorem

Julian Tuwim

Julian Tuwim

* * * [Ty jesteś moją żoną, to we krwi mojej tłucze]

Julian Tuwim

Julian Tuwim

Julian Tuwim

Julian Tuwim