Literatura

Jesień (wiersz klasyka)

Cyprian Kamil Norwid

 

 

O - ciernie deptać znośniej i z ochotą
        Na dzid iść kły
Niż błoto deptać, ile z łez to błoto
        A z westchnień mgły...

Tęczami pierwej niechże w niebo spłyną
        Po złotszy świt -
Niech chorągwiami wrócą - a z nowiną
        Na cało-kwit.

Bo ciernie deptać słodziej - i z ochotą
        Na dzid iść kły
Niż błoto deptać, ile z łez to błoto
        A z westchnień mgły...

                                         Paryż 1849


przysłano: 5 marca 2010

Cyprian Kamil Norwid

Inne teksty autora

Po to właśnie
Cyprian Kamil Norwid
Małe dzieci
Cyprian Kamil Norwid
Bogowie i człowiek
Cyprian Kamil Norwid
Bliscy
Cyprian Kamil Norwid
To rzecz ludzka...
Cyprian Kamil Norwid
Samotność
Cyprian Kamil Norwid
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca