trzy siostry

Henryk Cyganik

 

kiedy tracę grunt pod nogami
i czas przesypuje się przez palce
jak groszowy bilon
 
kiedy wygasa domowe ognisko
i na świecie brakuje konta
gdzie mógłbym zawyć
 
kiedy już nie ma szans
na choćby jedno olśnienie
choćby jeden taniec
i jedno kiełkujące ziarno
 
zawsze mogę liczyć
na cztery ostatnie deski ratunku
i na trzy siostry wierne
 
górę 
metaforę
i ciszę

Inne teksty autora