Czym purpurowe maki
Na ciemną rzucał drogę
Sen miałem. Ale jaki ?
Przypomnieć już nie mogę
Twojeż to były usta
Mojeż to były dłonie.
Głąb sadu mego pusta
We wrotach - księżyc płonie
Dni się za dniami dłużą
Noce - w jeziorach witam
Kiedy ty kwitniesz różo ?
"Ja nigdy nie zakwitam..."
"Ja nigdy nie zakwitam!"
Twojże to głos. O! Różo!
Słowa po słowach chwytam
Dni się za dniami dłużą.
Na ciemną rzucał drogę
Sen miałem. Ale jaki ?
Przypomnieć już nie mogę
Twojeż to były usta
Mojeż to były dłonie.
Głąb sadu mego pusta
We wrotach - księżyc płonie
Dni się za dniami dłużą
Noce - w jeziorach witam
Kiedy ty kwitniesz różo ?
"Ja nigdy nie zakwitam..."
"Ja nigdy nie zakwitam!"
Twojże to głos. O! Różo!
Słowa po słowach chwytam
Dni się za dniami dłużą.