Literatura

Dziewczynka pod latarnią (wiersz klasyka)

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Pomijacie mnie wy, bladoocy,
źli mężczyźni z parasolami...
Lśni deszcz.
Jak ciężko mi z wami!
Tracę przez was na mocy.
Lec nie dam się pognębić
waszej zimnej zgrai.
Dowiedzcie mi przedtem
że nie ja byłam kiedyś
kurtyzaną Tha's
o której mówiono mi szptem...
Z białych ramion Aleksandra wielkiego
przeszłąm w ręce Lagosa, Faraona...
Ten mnie uczynił królową.
Dowiedzcie, że ja
to nie ona,
i idźcie, idźcie dalej,
ślepi,
głusi,
z twarzą surową...
 

przysłano: 5 marca 2010

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Inne teksty autora

Kto chce bym go kochała
Maria Pawlikowska - Jasnorzewska
Różowa magia
Maria Pawlikowska Jasnorzewska
I ani lilii wodnej
Maria Pawlikowska- Jasnorzewska
Kurze łapki
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Słowiki
Maria Pawlikowska Jasnorzewska
* * *(Świat jak mydlana bania..)
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
*** (Jaki jest motyl?)
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca