Literatura

Opis króla (wiersz klasyka)

Zbigniew Herbert

Broda króla na którą tłuszcze i owacje

spadały tak że ciężka stała się jak topór

ukazuje się nagle skazańcowi we śnie

i na lichtarzu ciała sama świeci w mroku

 

Jedna ręka od mięsa wielka jak prowincja

po której oracz lizie snuje się korweta

Ręka berłem władnąca zeschła od dystynkcji

zsiwiała od starości jak stara moneta

 

W klepsydrze serca piasek sączy się leniwie

Nogi zdjęto z butami W kącie jak na warcie

stoją gdy nocą tężejąc na tronie

król bezpotomnie trzeci wymiar traci


przysłano: 5 marca 2010

Zbigniew Herbert

Inne teksty autora

Przesłuchanie anioła
Zbigniew Herbert
Przesłanie Pana Cogito
Zbigniew Herbert
Węzeł
Zbigniew Herbert
Przedmioty
Zbigniew Herbert
Apollo i Marsjasz
Zbigniew Herbert
Piekło
Zbigniew Herbert
Kura
Zbigniew Herbert
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca