pozdrowienie zamkniętym powiekom
pokłon ciału gorzkiemu we śnie
i oddechom skrzypiącym jak żuraw
krwi czuwającej
przebaczenie głowie
która nieświadoma bluźnierstwa usnęła na moim ramieniu
a to Ty
Tyś jest gniazdo
i cierń
bez Ciebie
sen pełen kamieni
muł w gardle
gruda ziemi na oczy
przyjm głowę
która nieświadoma usnęła na moim ramieniu
daj wejść -
po liniach opuszczonych
po zatrzymanych ruchach
z małej kotliny powietrza
z której powstali zmarli
pokłon ciału gorzkiemu we śnie
i oddechom skrzypiącym jak żuraw
krwi czuwającej
przebaczenie głowie
która nieświadoma bluźnierstwa usnęła na moim ramieniu
a to Ty
Tyś jest gniazdo
i cierń
bez Ciebie
sen pełen kamieni
muł w gardle
gruda ziemi na oczy
przyjm głowę
która nieświadoma usnęła na moim ramieniu
daj wejść -
po liniach opuszczonych
po zatrzymanych ruchach
z małej kotliny powietrza
z której powstali zmarli