Anioł Boży mroźnym rankiem

Achmatowa Anna

 

 

Anioł Boży mroźnym rankiem
Potajemnie nas połączył
I nie spuszcza ciemnych oczu
Z naszych dni niefrasobliwych

To dlatego tak kochamy
Niebo, wiatr, powietrze rześkie
I konary czerniejące
Za żeliwnym ogrodzeniem.

To dlatego tak kochamy
Ciemnowodne srogie miasta,
Pokochaliśmy rozstania
I godziny krótkich spotkań.

 

przekład Zbigniew Dmitroca