Zenit
Cały ten żal
I te ogrody wszędzie
Żaba tu moduluje czuły pokrzyk nieba
Łania ciszy spłoszonej znika w bystrym pędzie
Słowik w męce miłosnej na różanym śpiewa
Krzaku twojego ciała gdzie zrywałem róże
Nasze serca kołyszą się na pniu granatu
Po drodze w naszych oczach rozkwitłe i duże
Spadały z pnia ścielące się kielichy kwiatu
Cały ten żal
I te ogrody wszędzie
Żaba tu moduluje czuły pokrzyk nieba
Łania ciszy spłoszonej znika w bystrym pędzie
Słowik w męce miłosnej na różanym śpiewa
Krzaku twojego ciała gdzie zrywałem róże
Nasze serca kołyszą się na pniu granatu
Po drodze w naszych oczach rozkwitłe i duże
Spadały z pnia ścielące się kielichy kwiatu