Doświadczenie

Emerson Ralph Waldo

Królowie życia, królowie życia -
Widziałem, jak przemijali
W stylowych swoich ubiorach,
Podobni i niepodobni,
Dostojni i surowi,
Zadziwiający i zwykli,
Konwencjonalni i wysnuci z marzeń,
W swej kolejności i z nią wręcz niezgodni,
Wciąż gadatliwi z niemymi ustami,
A inicjator całej zabawy
Był wszędobylskim i nie miał imienia;
Tak ci widoczni i ci zagadkowi
Maszerowali ze wschodu na zachód;
Lecz pewien malec, najmniejszy ze wszystkich,
Między nogami swego opiekuna
Pętał się ze zdumieneim w oczach.
Jego to ręki dotknęła Natura,
Matka Natura, mocna i łaskawa,
Szepcząc: "Kochanie, nie zwracaj uwagi!
Jutro już oni wdzieją inne maski,
Tyś sam ich stworzył, są z twego plemienia.


Juliusz Żuławski

Inne teksty autora

Emerson Ralph Waldo
Emerson Ralph Waldo