Literatura

* * * (Nieba widać przez dachu kąt..) (wiersz klasyka)

Paul Verlaine

Nieba widać, przez dachu kąt,
Modrość i ciszę.
Drzewo jakieś, przez dachu kąt,
Liście kołysze.

Dzwonek w niebie widocznym stąd
Dzwoni cichutki.
Ptak na drzewie widocznym stąd
Śpiewa swe smutki.

Boże, Boże, życie jest tam,
Proste, spokojne.
Ten łagodny pogwar, ot tam,
To miasto rojne.

Cóżeś zrobił, ty, co - tak sam! -
Szlochasz w żałości,
Cóżeś zrobił, ty, coś tak sam,
Ze swej młodości?

przysłano: 5 marca 2010

Paul Verlaine

Inne teksty autora

ZMIERZCH MISTYCZNY
Paul Verlaine
NA PRZECHADZCE
Paul Verlaine
Moje zwykła marzenie
Paul Verlaine
NA TRAWIE
Paul Verlaine
NEVER MORE [1886]
Paul Verlaine
NIEMOC
Paul Verlaine
PEŁNIA MIESIĘCZNA
Paul Verlaine
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca