Literatura

Londyn 1802 (wiersz klasyka)

William Wordsworth


Milionie, tyś powinien tu być w tej godzinie.
Anglia cię potrzebuje! To stojąca woda
Ten nasz kraj dzisiaj: ołtarz i miecz, i zagroda,
Chata, rycerski zamek — jak to wszystko ginie!
 
Jak się angielskie serca dziedzictwa wyzbyły:
Szczęśliwości wewnętrznej. Myśmy samoluby.
Przebudź nas, wróć raz jeszcze, uchroń nas od zguby!
Nadaj nam obyczaje, cnotę, wolność, siły.
 
Głos twój szumiał jak morze, gdyś się dla nas trudził.
Twoja dusza, jak gwiazda, osobno mieszkała.
Czysty jak niebo w swojej nagiej wspaniałości
 
Przeciągałeś nad życiem pospolitych ludzi.
W tym była twego serca pogodnego chwała:
Najpokorniejsze brało na się powinności.

przysłano: 5 marca 2010

William Wordsworth

Inne teksty autora

ballada
William Wordsworth
Do kukulki
William Wordsworth
Żonkile
William Wordsworth
***(Filarze Stonehenge! )
William Wordsworth
***(Pile of Stone-henge! )
William Wordsworth
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca