śpiewaj dla mnie
słowiku z arszeniku
utytłany po pas w namiętnościach
mam ochotę na piosnkę
w godzinach przedpołudniowych
w przerwach reklamowych
w słuchawkę telefonu zaufania
nuć dla mnie radośnie
nuć dla mnie radośnie
mam ochotę na piosnkę
nuć wczesną wiosną
ja się boję dorosnąć
nF
Wiersz
·
27 maja 2006
Andrew - chodzi o piosenkę noir?
Domcia - nie, chyba inny rytm.
Torrick - chodzi o to, żeby oceniać, nie? Bez słowika w ogóle by nie wyglądało.
Janek - witam, po latach na wywrocie :-) Tak właśnie czekałem, kiedy się odezwiesz, bo brakowało mi tego kontaktu :-) A co do wiersza... nie wiem... mówię, chodzi po głowie, nie śpiewa. Słowik śpiewa. Ciężko mi powiedzieć.
Nuć do mnie rano
Nuć do mnie wieczorem
Słowiku z arszeniku
Jesteś kalafiorem