Inkubator

Piotr Gajda

Dla mnie niż, świat wprowadza się
w comę. Larwy ćmy trupiej główki
wylęgają się w myślach, pod czaszką
rośnie kokon, skrzydełko powieki
drga wprowadzone w rezonans.
Pielęgnują mnie obcy ludzie. Skup się,
rozmnażaj. Jestem cząstką ich hodowli,
tak jak i oni, zapadam w katatonię.
Kiedy się obudzę powiedzą,
że tylko mnie śnili.
Piotr Gajda
Piotr Gajda
Wiersz · 17 kwietnia 2007
anonim
  • ew
    nie rusza mnie takie pisanie , ale popełnione jest prawidłowo , myslę że wielu zagustuje w tym klimacie .
    pozdrawiam

    · Zgłoś · 17 lat
  • nitjer
    Sprawnie napisany interesujący wiersz.

    Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 17 lat
  • Piotr Gajda
    wielkie dzięki! pozdrawiam!

    · Zgłoś · 17 lat
  • zielony.żabol
    po rezonansie zniszczyłeś moje wyobrażenie... jakoś inaczej z tą pielęgnacją trzeba to ująć. to przej ście mi bardzo nie pasuje poza tym jakby podzielić na pół te słowa jest wyśmienicie

    · Zgłoś · 17 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    Anonimowy Użytkownik
    a mnie się bardzo podoba wers o pielęgnacji , a najbardziej: skup się, rozmnażaj. ukłon w pas.

    · Zgłoś · 17 lat