daj temu czas czas pokaże czas leczy rany
skrzypią krzywe koła czasu
przerdzewiałymi szprychami
gdy w ciemności ostrożnie nalewam wodę
znowu do dwóch szklanek
źle naoliwiona brama zgrzyta boleśnie
na rogu snu i jawy
spotkamy się w ogrodzie hrabiny Potockiej
jezioro między kamienicami wciąż ma łagodne brzegi
dopilnuj bym nie szeptała przez sen
ostatni za to mmnie urzekł...
Ciekawe o czym jest naprawdę? : )