***
nie jego są dzieci
innego Boga
z góry skazane na
samą chęć życia
on na drzewie zawiesił
flagę zwycięstwa
i miłości pełen
utrzymał ją
z dala od brudnych twarzy
bo ich przekleństwa jego
nie dotknęły
w pragnieniach i lękach
pod krzyżem staję
w zamian za pokorę
myśl mi przychodzi że
tylko własna siła daje
nową wiarę
nie jego są dzieci
innego Boga
z góry skazane na
samą chęć życia
on na drzewie zawiesił
flagę zwycięstwa
i miłości pełen
utrzymał ją
z dala od brudnych twarzy
bo ich przekleństwa jego
nie dotknęły
w pragnieniach i lękach
pod krzyżem staję
w zamian za pokorę
myśl mi przychodzi że
tylko własna siła daje
nową wiarę
mam nadzieję że jest lepiej:)chodź nie bardzo wiedziałam co z nim zrobić...
buźka:*
a i za litrówki przepraszam:)