sennością odliczam w rytm oddechów
daty czasozatrzymań
gubię przewidywalność czekania
skoro wszystko śpi łącznie z kukułką
i zegar nie wybija zwykłego cyklu środka
to może nie ta noc
muszę się przewrócić
bez pewności
czy zobaczę dzień
sennością odliczam w rytm oddechów
daty czasozatrzymań
gubię przewidywalność czekania
skoro wszystko śpi łącznie z kukułką
i zegar nie wybija zwykłego cyklu środka
to może nie ta noc
muszę się przewrócić
bez pewności
czy zobaczę dzień
rytm oddechów, zegar, kukułka, noc- elementy zapewne ładne, ale wielokrotnie już występujące w jednym przedstawieniu.
chyba się zrobiłam zbyt wymagająca czy jak..pewnie ten upał...
pozdrawiam :)
Życzę miłych snów :D
Poza tym Misiu dla mnie wywrota to zabawa ja się tu na poetkę nie kreuję :>
muszę mieć świeży umysł..i ciszy trochę;) ze zmęczenia nic dobrego nie wychodzi...
Jeszcze raz Ci dziękuję...