Literatura

za tych co nie mogą (wiersz)

Grzesiek z nick-ąd

do szpiku rozdrapują wczoraj

pan był bogiem zatem bóg niczym

władca  zrobił komuś bachora

i zamienił się w suchy patyczek

 

przed głupawym pomnikiem wiersze

róże więdną klepiąc różaniec

na początku wszystko jest pierwsze

zaraz potem toczy się dalej

 

konfesjonał stygnie postępem

kto bogiem a kto tylko panem

tu nadzieje dawane na gębę

i marzenia za dupę sprzedane

 

 


wyśmienity– 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
adamladzinski
adamladzinski 18 sierpnia 2008, 19:37
Coś się kroi, lecz nie mogę odczytać co. Nawet czcionka zawirowała, jedynie końcówka czytelna:
.....

konfesjonał stygnie postępem

kto bogiem a kto tylko panem

tu nadzieje dawane na gębę

i marzenia za dupę sprzedane
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 18 sierpnia 2008, 19:44
się poprawiło:P
ew
ew 19 sierpnia 2008, 10:00
heh , potęgowy , czytam ten wiersz i się zastanawiam jaki z Ciebie ostry gość :)
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 19 sierpnia 2008, 10:03
heh ja czytam i się zastanawiam jakiego dupka trza by mnie tak wyprostować?:D
Michał Domagalski
Michał Domagalski 19 sierpnia 2008, 10:04
'na początku wszystko jest pierwsze
zaraz potem toczy się dalej' - to mi się podoba bardzo. Całość jak najbardziej :OK!
Wena
Wena 19 sierpnia 2008, 10:26
taki sobie popowy - misz - masz w środku z suchym patyczkiem - jak kwiatek do kożucha - no ale to przynajmniej oryginalne, zatrzymało mnie

tu czuję że piszesz bo musisz, a nie że piszesz bo masz coś istotnego, swojego do przekazana . to moje twarde zdanie . ament
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 19 sierpnia 2008, 11:40
no to znaczy że nie zrozumiałaś..
i czy wyklucza się mus pisania z chęcią przekazania czegoś ważnego?!
beezdura... straszliwa!
a suchy patyczek ważny.. najważniejszy chyba..
ale masz prawo nie rozumieć bo przesz dedykowany
sorka za nerwacje
ew
ew 19 sierpnia 2008, 11:50
heh.. kiedy w tym wierszu jest powiedziane to co do powiedzenia było na temat całej wywroty i jej władzy, całą istotę istnienia tego portalu autor tu ujął. Jedyne z czym sie zgodzę to z tym że ten suchy patyk faktycznie jak kwiatek do kożucha, tyle, że nie do wiersza nie pasuje lecz do portalu. Tak właśnie czytam ten wiersz.
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 19 sierpnia 2008, 11:52
a tak dla weny-suchy patyczek to krzyżyk na ścianie:)))
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 19 sierpnia 2008, 11:54
oj będę bronił tego patyczka.. oj !
bóg który zmienił się li tylko w patyczek na ścianie ojojoj!!!!!!!!
Wena
Wena 19 sierpnia 2008, 12:58
zdania nie zmieniam - wiersz rozumiem na swój sposób, mam prawo, a Ty raczej nie tłumacz mi już dokładniej o co w nim chodzi bo hmmm , obawiam się że może on stracić jeszcze więcej w mojej ocenie
a nerwacje jak już zauważyłam są u Ciebie na porządku dziennym
isię ich nie boję ;P
Wena
Wena 19 sierpnia 2008, 13:19
"i czy wyklucza się mus pisania z chęcią przekazania czegoś ważnego?!
beezdura... straszliwa!" - jak już tak miło gawędzimy ... to jeszcze się odniosę do tego -
czy ja tam gdzieś napisałam że to się wyklucza? pokaż mi gdzie, bo może ja ślepa jestem? :)
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 19 sierpnia 2008, 13:44
tu czuję że piszesz bo musisz, A NIE* że piszesz bo masz coś istotnego, swojego do przekazana
tu jest wykluczenie obustronne psze pani:))
nerwacji na moim porządku dziennym bardzo niewiele czego w sumie stwierdzić nie jestes wstanie ponieważ nie znasz mnie na porządku dziennym
p.s. tym bardziej nocnym:D:D:D:D:D
Wena
Wena 20 sierpnia 2008, 11:26
myślisz, że na porządku nocnym Cię nie znam? hmm, znaczy te koszmary są innego pochodzenia :D
"wykluczenie obustronne" - ciekawy termin :)
otóż niekoniecznie musi być tak jak piszesz, bo jest wiele możliwości:
pierwsza taka : można czuć potrzebę napisania czegoś ważnego i się to ważne pisze
po drugie : można czuć tylko potrzebę napisania czegokolwiek i się pisze
po trzecie : można czuć potrzebę napisania czegoś ważnego ale się tego nie pisze
po czwarte: można czuć potrzebę
po piąte : można o tym pisać... ale po co? są piękniejsze tematy

ściskam :)
Marek Dunat
Marek Dunat 20 sierpnia 2008, 13:25
panie Grześ - nieś sie , nieś :D !
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 20 sierpnia 2008, 20:21
niestety weno nie na temat ale przesz to nie ma znaczenia dlaczego piszę ..
raczej co piszę:)
przysłano: 18 sierpnia 2008 (historia)

Inne teksty autora

piosenka przeufna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na każdą okazję
Grzesiek z nick-ąd
Makatka współwinna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na bezdechu
Grzesiek z nick-ąd
krótki wiersz do poprawki
Grzesiek z nick-ąd
wiersz dojrzewający
Grzesiek z nick-ąd
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca