Gringo

estel

Młody chłopiec, jasne włoski, zabójcze

spojrzenie początkującego łowcy. Nic nowego,

znowu szedłem przez miasto, przepraszałem

chodniki, leżały płasko, ja ręce w kieszeniach

a głowę na wysokościach. To wszystko, co miałem

do powiedzenia dodałem, zapisali, do końca

życia się pamięta słowa młodego chłopca w jasnych

spodniach.

 

Umarł chłopiec, niech żyje dziewczynka, ona ostatni

bastion, ja pierwsza rewolucja. Śmiech w mieście, litość

w pięściach, papierowe miłości na ustach. Miliony

tanich słów wyciągałem z kieszeni, latarnie gasły,

a ty młoda dziewczynko o zaplecionych rzęskach

nie jesteś wcale męska, taki trochę wstyd. Niby grzmisz,

ale dźwięki wcale nie zaczynają świecić, tylko nieśmiałe

łup.

 

Na samym spodzie miasta nie widać latarni, przynoszę

światełko, gwiazdozbiór oriona, wszystko jedno. I wszystkim

wydaję się chłopcem, ręce wyciągnięte mam równoległe,

dwie proste. Skręca mnie na widok i traci mi czujność,

ktoś mnie pospiesza, po prostej w dół, chwała

na wysokości, głowa została, na niej jasne włoski

i dziesięć milionów koron szwedzkich. 

estel
estel
Wiersz · 16 grudnia 2008
anonim
  • Mecka
    Podoba mi się... Dość wyrazisty i dający do myślenia tekst. Przeczytałam go parę razy i za każdym razem odczuwałam to inaczej. To niesamowite. Daję "bardzo dobry".

    · Zgłoś · 15 lat
  • Jacek
    czytam 11 raz...

    · Zgłoś · 15 lat
  • Marek Dunat
    doczytałem do połowy i ... zasnąłem .






















































































































    za pierwszą połówke masz 5.
    później reszta.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    teraz to ja pan! skoro wiem o co w puencie:)
    a inni niech walczą:D:D:D
    ale zwrócę jeszcze raz uwagę na misternie wplecione rymy-cudownie niewidoczne ,jak koty mruczą.. świetne
    i tylko zabrakło mi rymu do szwedzkich by zwrócic uwagę innych na rymy:)

    · Zgłoś · 15 lat
  • estel
    Mecka - dzięk.
    jaca - i nie usnąłeś?! Patrz, Marek śpi... (dzięki za wielokrotność ;)
    Maruś, dobranoc, napisałam usypiankę?
    Grześ, ha! Tylko ani słówka! Może masz rację z tym brakiem rymku..., może coś skombinuję dla szwedzkich przez noc. I dziękuję raz jeszcze, rymy to też stoją za tabliczką NIEBEZPIECZEŃSTWO, ale się odważam, czasami (głównie z rana;).

    · Zgłoś · 15 lat
  • ew
    Estelko ..
    przepraszałem

    chodniki, leżały płasko, ja ręce w kieszeniach

    a głowę na wysokościach.

    przepraszałem chodniki - to głowę miałem spuszczoną , patrzyłem na chodnik, tak ? i w tym samym momencie miałem głowe na wysokościach, czyli szedłem z głową dumnie uniesioną , tak ?

    · Zgłoś · 15 lat
  • Marek Dunat
    czyli tak . będąc w pełni władz umysłowych, a to :
    a. wyspany
    b. syty
    c.napojony
    stwierdzam .
    1. wiersz estelki z gatunku ukrytych hip-hopowców.
    2. wierszyk estelki o człowieku , który nie kłaniał sie kulom i zmienił płeć.
    3. 10000 koron wydaje sie być kwotą rozsądną .
    całość wierszyka oceniam na 5.

    · Zgłoś · 15 lat
  • estel
    Nie, Ewciu. Nie tak. :)
    Maruś,
    1. Jakoś tak negatywnie.
    2. Aj, nie bardzo. :)
    3. Prawda? Nobla całkiem zgrabnie wycenili.

    Dziękuję!

    · Zgłoś · 15 lat
  • Marek Dunat
    ależ estelko - zmuszasz mnie do przewertowania tegorocznych noblistów . :/ i co chemia mi tu najbardziej pasi. a swoja droga , to przy 7 czytaniu wiersz jest już całkiem hip-hopowy i aż mi sie jo co chwilke wyrywa. i nawet na koniuszku rym sie znalazł, tak ,że nie trzeba nic zmieniać.

    · Zgłoś · 15 lat
  • estel
    Ależ ja do niczego nie zmuszam! I dlaczego tegorocznych?!
    I niechby nawet podrygi przy hiphip dla Cię tam były, moja radość, że podrygi. :)

    · Zgłoś · 15 lat
Wszystkie komentarze