Literatura

GWIZDEK (wiersz)

Mrufka

Wszystkim pokażę!

Głupi wstyd ośmielę!

Dobrze się wyśpię,

gdy nie ja pościelę!

Mogę każdemu

wrogiem, przyjacielem,

szatanem, Bogiem

być w swoim ciele!

 

Podbitym okiem

widząc niewiele,

uśpioną duszę

chowając pod szkielet,

uklęknął człowiek

pokornie w kościele.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Michał Domagalski
Michał Domagalski 21 stycznia 2009, 08:52
Cóż. Może inni rzucą się na gramtyczność rymów, ale ja jestem na tak. Bo pomimo może, że nie są to wyszukane rymy, to w tym miejscu mi się podoba ich przeplot:

wrogiem, przyjacielem,
szatanem, Bogiem
być w swoim ciele!

Podbitym okiem

Szczególnie wrogiem - Bogiem - okiem. No i instrumentacja głoskowa (szczególnie "m").
Mrufka
Mrufka 21 stycznia 2009, 17:47
czyli, że robię postępy??:)
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 27 stycznia 2009, 10:19
Dla mnie niekoniecznie, wybacz.
Mrufka
Mrufka 27 stycznia 2009, 20:19
Powiem tak - szmaragd nie traci na wartości z powodu braku pochwał:D
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 28 stycznia 2009, 10:06
Słusznie. : )
Jacek
Jacek 29 stycznia 2009, 12:57
rymy dobrego wiersza nie czynią...Ale walcz Panno Mrufko.
Mrufka
Mrufka 29 stycznia 2009, 17:54
tak samo jak dobrego wiersza nie czyni brak rymów :D będę walczyć będę, choć moje dawne wiersze były właśnie bez rymów i jakoś mi tak nie pasowały....:/ może kiedyś jakiś umieszczę na próbę, ale uprzedzam, że były pisanie w okresie początków dojrzewania, a co się z tym wiąże - poszukiwań sensu, pytań co dalej i trochę buntu - tak przynajmniej było u mnie:)))))
Jacek
Jacek 29 stycznia 2009, 18:28
Racja. Jednak, moim zdaniem, lepiej omijać owe rymy niż kaleczyć. Z drugiej strony trening czyni mistrza. A co do wierszy białych, świat do odważnych należy.
Mrufka
Mrufka 29 stycznia 2009, 19:05
uważasz, że kaleczę swoje wiersze rymami? a np Pawlikowska-Jasnorzewska? rymy, miłośc, nie jeden powie nuuuuuuuuda, a jednak wybitna postać. Ale przecież jedni lubią tak, a inni inaczej. Wiesz przesz, że człowiekowi sie nie dogodzi:)
Jacek
Jacek 29 stycznia 2009, 19:53
Oj Jasnorzewska jest specyficzna poetką. no i trafiają do mnie jej rymy. Mimo wszystko wole wiersze białe. Ja nie mówię, broń Boże, że kaleczysz swoje wiersze rymami. mówię o tym konkretnym przypadku : ) Nie znam innych Twoich utworów. W tym jednak wierszu nie pasują mi te koligacje wyrazowe. Są to jednak tylko i wyłącznie moje prywatne odczucia : ) I ciesze się, że twardo się bronisz, bo jak powiedziałaś słusznie- "człowiekowi się nie dogodzi" : ) no nic nie poradzę, ale akurat ten wiersz nie przypadł mi szczególnie do gustu. Jest to jednak jakiś punkt wyjścia. to znaczy chętnie przeczytałbym inne Twoje utwory. Cóż zachęcam do zamieszczenia ich tu. :) W tym wierszu są i pozytywy oczywiście : )

"Dobrze się wyśpię,
gdy nie ja pościelę!"

To szczególnie mi się podoba. Wiersz nie jest całkiem zły. Ma w sobie parę dobrych cech. Jednak wymaga moim zdaniem dopracowania. nie chowaj go do szuflady : )
Mrufka
Mrufka 29 stycznia 2009, 20:24
a broń Boże!:) nie mam szuflad:DDD żart:) no nie wiem, czy warto dopracowywać coś, co już powstało......:/ bo wiesz jak to jest - im coś jest bardziej "wychuchane" może stracić sens. Tak jak z rysunkiem - jak jest za bardzo dopracowany, to robi się ciężki... Pamiętaj też, że do oddania rzeczywistości służy fotografia:)))) Dziękuję mimo wszystko za rady - na pewno się przydadzą:)
Jacek
Jacek 29 stycznia 2009, 20:56
: )
przysłano: 20 stycznia 2009 (historia)

Inne teksty autora

SAMOTNOŚĆ
Mrufka
KONIEC LATA
Mrufka
OGIEŃ
Mrufka

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca