z dysonansem codziennych zmagań afirmacji, zwykle bywało lepiej.
a nie zamierzam grać w pokera, wypalać fajek
ścianom odbija się od resztek słów, notabene
...wspólnych uniesień - chciałeś, widziałam czkające wspomnienia
do lustra mych oczu tak...
wczoraj agitowaliśmy, odmówiłeś
nieistotne mi,
Tutaj!
czytaj od dołu
Aniołek
Aniołek
Wiersz
·
17 sierpnia 2010
(...) nie zamierzam grać w pokera /palić/ fajek
ścianom odbija się od resztek słów
notabene wspólnych uniesień
widziałam czkające wspomnienia
do lustra (...) oczu
/tak chciałeś/
wczoraj agitowaliśmy /nieistotne/
/odmówiłeś mi tutaj/"
przyznam, że łatwo zaskakujesz........................jeszcze przed tobą spoooooooro pracy................ale...
na teraz nie jest źle...........................dobrze(?) - hmm
Dysonans poznawczy to sytuacja, gdy jednostka uświadamia sobie sprzeczność dwu treści poznawczych: między informacjami (przekonaniami) posiadanymi......a afirmacja : oznacza utrwalanie czegoś, aprobatę. Może ona utrwalać nas w pozytywnym dążeniu do wyznaczonego przez nas celu. Tak wiec wydaje mi się przypadkowo dobrałaś słowa"oryginalnie " brzmiace, które tutaj msz nie pasują, bo jak można afirmować coś co jest sprzecznością.
Używaj raczej słów, które rozumiesz, a będzie dobrze.
"odbijanie i czkanie" też mnie nie zachwycikło.
Poczekam co czas przyniesie.
Serdecznie.................................
Jedno jest ważne. Nigdy, ale to absolutnie nigdy nie sugeruj się tym, że jedna osoba napisała ''to jest boskie!'' albo ''to jest bez sensu!''.
Ogólnie jest kilka warunków. Niektórzy szukają na siłę dziury w całym, inni nie biorą pod uwagę wieku autora (który jest jednak ważny mimo wszystko), jego doświadczenia... jeszcze inni wcale się nie zastanawiają czy wiersz jest dobry, tylko oceniają to co im się subiektywnie podoba...i tak można wymieniać bez końca.
Popatrz na wiersze innych i na komentarze, które konkretne osoby piszą. Sama zauważysz, że poziom tekstów jest różny i podejście komentujących też. Jest na wywrocie kilka osób, które naprawdę potrafią konstruktywnie komentować. Szczególnie grono tzw Opiekunów, ale nie tylko. Zauważysz ich na pewno. ;) Po prostu pisz, publikuj, nie zrażaj się i tyle. :) Powodzenia!