czytaj od dołu

Aniołek

z dysonansem codziennych zmagań afirmacji, zwykle bywało lepiej.

a nie zamierzam grać w pokera, wypalać fajek
ścianom odbija się od resztek słów, notabene
...wspólnych uniesień - chciałeś, widziałam czkające wspomnienia
do lustra mych oczu tak...
wczoraj agitowaliśmy, odmówiłeś
nieistotne mi,
Tutaj!

Aniołek
Aniołek
Wiersz · 17 sierpnia 2010
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "z dysonansem codziennych zmagań (...) zwykle bywało lepiej

    (...) nie zamierzam grać w pokera /palić/ fajek
    ścianom odbija się od resztek słów
    notabene wspólnych uniesień

    widziałam czkające wspomnienia
    do lustra (...) oczu
    /tak chciałeś/
    wczoraj agitowaliśmy /nieistotne/

    /odmówiłeś mi tutaj/"

    przyznam, że łatwo zaskakujesz........................jeszcze przed tobą spoooooooro pracy................ale...

    · Zgłoś · 14 lat
  • Aniołek
    Mogę prosić o szczegóły? ;)

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    a nie - gdyż pokazałem czego jest za dużo......................ty czytając innych, zobacz jak pisać - aby nie przebarwiać.....................jedyne co - unikaj "słownikowouniwersyteckiegobełkotu"

    na teraz nie jest źle...........................dobrze(?) - hmm

    · Zgłoś · 14 lat
  • Aniołek
    Hm... W takim razie dziękuję. ;)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Ir
    Napisałaś: "z dysonansem codziennych zmagań afirmacji"...
    Dysonans poznawczy to sytuacja, gdy jednostka uświadamia sobie sprzeczność dwu treści poznawczych: między informacjami (przekonaniami) posiadanymi......a afirmacja : oznacza utrwalanie czegoś, aprobatę. Może ona utrwalać nas w pozytywnym dążeniu do wyznaczonego przez nas celu. Tak wiec wydaje mi się przypadkowo dobrałaś słowa"oryginalnie " brzmiace, które tutaj msz nie pasują, bo jak można afirmować coś co jest sprzecznością.
    Używaj raczej słów, które rozumiesz, a będzie dobrze.
    "odbijanie i czkanie" też mnie nie zachwycikło.
    Poczekam co czas przyniesie.


    Serdecznie.................................

    · Zgłoś · 14 lat
  • Aniołek
    Tym razem się nie udało. ;) Hm! Mówi się "trudno", pisać dalej jednak trzeba. :P Dziękuję. :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Pisz, pisz. I koniecznie zwracaj uwagę na opinie różnych czytelników. Jednym czy dwoma się nie sugeruj, ktokolwiek by to był... bo może się okazać, że opinia była baaardzo subiektywna,a ten kto ją wydał nie miał racji. :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Aniołek
    To w takim razie (bo bardzo mnie to interesuje) jak poznać, że człowiek, który skomentował czyjąś twórczość, ma rację?

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Eee... to jest trudne pytanie. Z czasem będziesz uczyła się rozpoznawać (na wyczucie) kogo komentarze poważnie traktować, a których nie....
    Jedno jest ważne. Nigdy, ale to absolutnie nigdy nie sugeruj się tym, że jedna osoba napisała ''to jest boskie!'' albo ''to jest bez sensu!''.
    Ogólnie jest kilka warunków. Niektórzy szukają na siłę dziury w całym, inni nie biorą pod uwagę wieku autora (który jest jednak ważny mimo wszystko), jego doświadczenia... jeszcze inni wcale się nie zastanawiają czy wiersz jest dobry, tylko oceniają to co im się subiektywnie podoba...i tak można wymieniać bez końca.
    Popatrz na wiersze innych i na komentarze, które konkretne osoby piszą. Sama zauważysz, że poziom tekstów jest różny i podejście komentujących też. Jest na wywrocie kilka osób, które naprawdę potrafią konstruktywnie komentować. Szczególnie grono tzw Opiekunów, ale nie tylko. Zauważysz ich na pewno. ;) Po prostu pisz, publikuj, nie zrażaj się i tyle. :) Powodzenia!

    · Zgłoś · 14 lat
  • Aniołek
    Dziękuję. Teraz na pewno będę inaczej na to patrzeć. ;))

    · Zgłoś · 14 lat
Wszystkie komentarze