Dworzec nocą

Voyteq Hieronymus de Borkovsky

 

obłoki cichych słów

i myśli powolnych

gazeta

przeczytana setny raz

pięćdziesiąty drugi papieros

walizki wrażeń

i błysk światła

w którym brudna podłoga

kołysze się

w oczekiwaniu na pociąg

donikąd

Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Wiersz · 6 września 2010
anonim
  • Marcin Sierszyński
    Stary tekst! Rozumiem, że darzysz go sentymentem; ale to, co piszesz dzisiaj znacznie lepiej stymuluje mój umysł.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Ir
    I w tej prasowej publikacji też tak było..."do nikąd"..?

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "Pociągi do nikąd", już nie wędrują do nikąd Wojtku!

    · Zgłoś · 14 lat
  • Jacek
    Naszpikowany historią. To chyba dobrze. Lubię, kiedy wiersz wybiera sobie odbiorców. Obrazowy, silny, solidny, ale bez szału. Po prostu dobry wiersz.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Figa
    Dużo dworców ostatnio u Ciebie. I dobrze, bo są fajne, o ile nie śmierdzą.
    Dużo obrazów też, to też dobrze.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Ir
  • Voyteq Hieronymus de Borkovsky
    Moi Drodzy...! Oczywiście, że "donikąd"... Mój błąd przy przepisywaniu... Wszystkich przepraszam...!

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    bez zajawki też byś Jacek uznał, że jest naszpikowany historią? można tu odnaleźć aluzje, zgadzam się, ale bez kontekstu tekst traci walory, pchając się jednocześnie w walizki wrażeń, jakby walizki i wrażenia nie można było inaczej połączyć, bo oba słowa są istotne.
    popraw błąd, Wojtku.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    Wojktu, a błąd poprawisz czy Wywrotek znów ma swoje humory?

    · Zgłoś · 14 lat
  • Paweł Kaczorowski
    Wojtku, poprawiłem ten kiks.

    Wyobrażam sobie kolejny wiersz z inspiracji tym wspomniniem, niejasnym i mocno otwieracjącym intuicję:

    i błysk światła

    w którym brudna podłoga

    kołysze się

    w oczekiwaniu na pociąg

    donikąd


    Enumarację atrybutów egzystencjalisty już bym sobie dzisiaj darował. Ale od tego fragmentiu można polecieć, nie tylkjo pojechać... dokądkolwiek się zechce lub dokąd bądź przydzie ochota.

    · Zgłoś · 14 lat
Wszystkie komentarze