po słowie (piosenka) /"Chmurnoryjność w synonimie hipnozy"- 21./

ARS TO od tyłu sra

 

* "ogień żyje śmiercią tego, co spala"

                                                                                                                 (Heraklit z Efezu)

 

mówisz że musisz Się odLUDZIĆ
by swoje TUTAJ pędzić
sama
Chcesz Się upewnić
że czas to zŁUDZIEJ
który farsami mknie
w pół-dramat
Mówisz że musisz


znaleźć w sobie łąkę z kaskadą
słoneczników
Nie wiesz czy warto
puszczać w obieg kolejny wiersz
za garść srebrników


(ogień jeszcze tli
jeszcze krąży krew
jeszcze trochę sił
masz

 

i gniew) Z reguły noc jest

 

jak popielniczka Dzień to niedopalony
kiep Czas się wypala (niczym świeczka) i wielkie plany
biorą w łeb W powietrzu rzadko

czucie mięty pozwala wzlecieć
w puenty chmur Wieczorem wszystkie sentymenty
podgryza zŁUDZIEJ (władca pór)

 

(ogień jeszcze tli jeszcze

krąży krew jeszcze

trochę sił masz

 

i gniew)

ARS TO od tyłu sra
ARS TO od tyłu sra
Wiersz · 21 października 2010
anonim
  • varzyvo
    Przypomniał mi się Miauczyński Adaś "to już koniec dnia? nic się już dzisiaj nie zdarzy?". Napisałeś wszystko, nie ma co komentować:)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Bartosz Mikołaj
    "Z reguły noc jest

    jak popielniczka Dzień to niedopalony
    kiep"

    Cały tekst trąci muzyką, przytoczony fragment jest okrutnie świetny!

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    A co jak ten ogień przestanie się tlić?

    · Zgłoś · 14 lat
  • ARS TO od tyłu sra
    Marzeno zawsze jakiś Prometeusz coś tam wysępi;-)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    zatem ogień żeruje jak kochanek? który pobyć owszem, ale tak na zawsze, dać słowo... oj, oj, to już przecież zbyt wiele i wiele również wątpliwości rodzi.

    ale się poprzyczepiam
    "znaleźć w sobie łąkę z kaskadą
    słoneczników" - nie! komu jak komu, ale tobie odmawiam prawa do takiego banału i czuję się bardzo oburzona. zwariował czy co? :>:>:>:>:>

    "Czas się wypala (niczym świeczka)" - a po co ta świeczka? wierz mi, że nim doszłam do nawiasu, to pomyślało mi się o świeczce.

    "W powietrzu rzadko
    czucie mięty pozwala wzlecieć" - a to z kolei nie brzmi za dobrze gramatycznie, rozumiem, że powietrze w takiej formie miało pasować do całości wersu, ale skoro wielkie litery mają w jakiś sposób wydzielać jakieś części, to nie przystaje za bardzo do następnego wersu. a swoją drogą "czucie" jest jakąś taką brzydką formą, brzydko brzmiącą, a przecież w tym tekście się płynie i się wypala...

    · Zgłoś · 14 lat
  • ARS TO od tyłu sra
    ;-) w jednym z wierszy w "Automordecie" (o tytule "Banał") jest takie coś " a niech mi mówią że banał bez niego chmurzy się jakoś tak" ( cytuję z pamięci).
    I nie sprowokujesz mnie do wyjaśnień;-) ani do powrotu w formę czterowierszowych strof. ;-)

    · Zgłoś · 14 lat
  • ARS TO od tyłu sra
    po drugie zajawka;-) mówi za siebie ".. Autor nie poszukuje tym tekstem nowych przestrzeni. Drążyciele niezwykłych przesłań i odniesień pozostaną rozczarowani i bez satysfakcji. Autor nie zamierza przepraszać za popłynięcie w zwykły populizm "częstochową" porymniony... "

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    aleś sobie usprawiedliwienie wymyślił... szkoda, że ma taką małą siłę perswazyjną :>

    · Zgłoś · 14 lat
  • Wintrop1979
    wracam kolejny raz... ktoś mądrzejszy ode mnie powiedział kiedyś -zwracaj uwagę na każdą rzecz,którą mówi wszechświat. W chwili w której usłyszysz coś co pochodzi od ciebie zatrzymaj się...

    · Zgłoś · 14 lat
  • ARS TO od tyłu sra
    sorry drogie Panie miło że macie swoje odmienne widzenia. Nie dam się jednak sprowokować ani do dyskusji ani do zmian w tekście ani do wyjaśnień.... Tu zachowuję się jak Piłat "Com napisał napisałem" ( wtedy akurat nie umywał rąk. ) . Dicti!!!

    · Zgłoś · 14 lat
Wszystkie komentarze