z tapczanu mojego byłego
obserwuję
jak ciągną druty telefoniczne
z alaski na syberię
jedna się puszcza
potem druga
trzecia jeszcze chwilę
zwleka
w końcu leci
klawisze kamienieją
słowa w nagrobki
a ja
tylko patrzę
na ptaki
za oknem
z boku
Buk - mawiał, że najgorsze co można zrobić w wierszu to popaść w abstrakcję...
nie popadniesz w niełaskę.
_ będę do Ciebie zaglądał _
Aż się muszę pozastanawiać nad tymi dwoma obrazami, wciągnęły mnie.
polecam również porównanie wersji oryginalnej z tym wierszem. będę wdzięczny za komentarz dot. tego co dzieje się między jednym a drugim wierszem.
Tym mi całkowicie wiersz wybroniłeś. Myślę, że wziąłeś od Bukowskiego niezłą ramę, to spokojnie można pożyczać, szczególnie to odczepianie. Również uważam, że nie przerósł Cię Bukowski ani pomysł.