Literatura

Ekfraza René Magritte, Les Amants - Kochankowie, 1928 (wiersz)

dilmunka

 

trzeba zaślepnąć żeby zrozumieć

 

cykliczne szaleństwo

wdechy wzdechy i bezdechy

smak kontra smak

walka bez blizn bez wad

 

miłe złego początki

ktoś zapali światło


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 2 grudnia 2012, 12:10
zaślepnąć? - sens w tworzeniu nowych słów jest chyba wtedy, gdy nie ma jeszcze takiego w danej rodzinie semantycznej. A przecież mamy "oślepnąć", więc zabieg ten nie do końca jest uzasadniony. Z drugiej jednak strony daje nam już wskazówkę na temat tego oślepiania, bo to przecież nie jest takie zwyczajne: "za", będąc za czymś nie widzimy i za-ślepniemy. No proszę, jak w jednym słowie już można zawrzeć tyle z obrazu. A jeszcze "zaślepnąć" od "zaślepienia", co przecież ewidentnie kojarzy się z miłością, kochankami i szałem uniesień miłosnych.

Nie za bardzo rozumiem tego:
,,smak kontra smak
walka bez blizn bez wad".

I jeszcze końcówka: po ciemku zwykle wszystko wygląda na lepsze, ale przy za-ślepieniu nie widzimy tego, co złe i rzeczywiście człowiek jakby całuje przez worek, nie widząc tej drugiej osoby.

Mniej u Ciebie samego obrazowania, bardziej dajesz takie punkty zaczepienia, nad którymi chwilę myśląc, można się odnieść do Magritte'a i na bazie skojarzenia zobaczyć jego wypowiedź malarską.
dilmunka
dilmunka 3 grudnia 2012, 06:12
Witaj Justyno.

Zaryzykowałam w tym pierwszym wersie słowem "zaślepnąć", ale poradziłaś sobie z definicją tego wyrazu doskonale. Przynajmniej raz trzeba być zaślepionym z miłości, żeby zrozumieć. Wszak zakochani do szaleństwa nie zważają na nic, są tylko ONI.

,,smak kontra smak
walka bez blizn bez wad"

Myślę, że najprościej to wytłumaczyć w ten sposób:
pierwszy wers to poznawanie siebie nawzajem, zaś drugi traktuje już o tzw. próbie sił, chyba każdy wie o czym mówię ?
Chciałam w tym krótkim tekście zawrzeć prawdę (bo chyba tak jest) o zaślepieniu miłością i fakt, że to nie trwa zbyt długo.

Pozdrawiam ciepło i serdecznie
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 16 grudnia 2012, 15:44
Dla uczestników warsztatów mam (nie)małą niespodziankę. Wasze prace mają szansę zostać uwiecznione (opublikowane) nie tylko na Wywrocie, lecz również w ramach projektu ,,Obrazy nieopisane" Portalu Poeci Polscy, zajmującego się organizacją spotkań, wydawnictwem książek (papierowych i e-booków): www.poecipolscy.pl/?page_id=28

Wszystkich chętnych zapraszam do nadsyłania do mnie (justyna.baranska@wywrota.pl) wiadomości zawierającej: ostateczną wersję tekstu, imię i nazwisko (swoje!), nazwę obrazu, do którego pisaliście oraz nazwisko jego autora.

Osoby, które nadesłały więcej niż 1 ekfrazę, proszę o decyzję według własnego uznania i nadesłanie najlepszego tekstu.

Na wiadomości od Was czekam do 23 grudnia.
przysłano: 1 grudnia 2012 (historia)

Inne teksty autora

drugi
dilmunka
pierwszy
dilmunka

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca