naj starszy

Grzesiek z nick-ąd

kiedy życie zacznie boleć ponad miarę

i stęchlizna się rozgości w twojej duszy

wtedy wszystko co jest nowe jest już stare

choć dróg milion w żadną nie chce się wyruszyć

 

wciąż przyjaciół niby więcej niż kolegów

przyjaciółek dużo więcej niż kochanek

i choć czasem wyglądają jak spod śniegu

trawa tak naprawdę jest już sianem

 

wciąż gdzieś tam daleko cuda rodzą dziwy

wierząc że tak łatwo można życie wskrzesić

wiem że dziś na tyle mogę być szczęśliwy

ile najsmutniejsze z mych kochanych dzieci

Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 7 grudnia 2013
anonim
  • Mithril
    jeżeli zatrzymać się i przysiąść przy słowie zawiniętym w empiryczną gazetę,
    to tylko u Ciebie i choć różne można przechodzić "nadzieje" jak po bruku, nie
    znudzi się wers lub strofa spod twojej ręki, bo czyta się życie i widzi się

    .............................życia?

    rytmika + płynność + obrazowanie..............mansarda w powadze tworzenia

    · Zgłoś · 10 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Wszystko fajnie, wszystko pięknie, Grześku, tylko te "kochane dzieci" - rozumiem, że rytm by się zachwiał bez kochanych, ale jakoś mi się buntuje dusza.

    · Zgłoś · 10 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    ale jak nie kochać dzieci? albo jak opowiedzieć o tym bez słowa kochane?

    · Zgłoś · 10 lat
  • Mithril
    "Grzesiek z nick-ąd 30 min. temu
    ale jak nie kochać dzieci? albo jak opowiedzieć o tym bez słowa kochane?"


    nawet jak "wqurwią do łez, że tylko brać i lać".....................to są kochane i zawsze karanie jest kacem moralnym (dla zdrowego na umyśle) rodzica, gdzie konsekwencja musi być zachowana pomimo Ogromu Miłości

    · Zgłoś · 10 lat
  • Ir
    Zawsze z przyjemnością czytam.

    · Zgłoś · 10 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    kiedy ja nie wiem, Grzesiu, jak. tylko mi się to słowo kochane nie podoba, no co zrobić.

    · Zgłoś · 10 lat
  • Halina Bilenki
    ostatnie dwa wersy- strzała w dziesiątkę ,a i reszta bardzo wymowna... ,

    · Zgłoś · 10 lat
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    Racje Grzesiu masz ale nie sposób mi jednak nie zgodzić się z Dominiką. Mnie też tu podczas czytania przystopowało jednak.

    · Zgłoś · 10 lat
  • Figa
    Dwa ostatnie wersy są najbardziej rozczulające. I prawdziwe. Za to cię cenię

    · Zgłoś · 10 lat
  • Figa
    Ja też uważam, że bez 'kochanych' to te dzieci nie były by ważne. Zwłaszcza, że wielu osobom tutaj dzieci nie kojarzą się z kochanymi.

    · Zgłoś · 10 lat
Usunięto 1 komentarz
Wszystkie komentarze