Shinpū (wiersz)
gaj
boski wiatr wzburzył wodę
Amaterasu odsunęła dłoń
płatek kwiatu upadł na ziemię
dobry
1 głos
przysłano:
9 grudnia 2013
(historia)
przysłał
gaj –
9 grudnia 2013, 19:37
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Kiedyś lubiłem czytać haiku. Za każdym przeczytaniem w tych kilku słowach można było odkryć coś nowego.
Jeśli się dobrze poszukało.
Może dlatego że prawie każde słowo jest kluczem które otwiera inne drzwi?
Dziękuję za słowo :)
Amaterasu odsunęła dłoń
(...) kwiat(-) (-)padł na ziemię"
........................byłoby mniej infantylnie - poza tym; "Shinpū" (Kamikaze) "boski wiatr"
należałoby potraktować incipitem jako powtórzenie (choć obcojęzyczne) pierwszego wersu - zaś pominięcie "boski" koryguje czytanie i odbiór + odczucie
- no i nie ma kawoławizmu
Calvados - zdecydowanie bardziej łagodna. Dająca światło... :)
no tak opadł, czyli: biega, gra w siatkówkę, robi zakupy, odwiedza znajomych, zakłada rodzinę, etc, etc...
W Japonii opadające płatki kwiatu wiśni są symbolem przemijania.
W sumie nie powinienem o tym pisać...
Upadający płatek może symbolizować coś innego.
Padły - cóż...
upadanie kojarzy mi się z trzaśnięciem o ziemię czegoś ciężkiego.
Myśleli że historia się powtórzy. Że ich poświęcenie, jak tamten huragan który zmiótł flotę Mongołów powstrzyma Amerykanów.
Amaterasu nie chciała tej ofiary.
Przegrali...
Nie rozmawiamy przecież o prawach fizyki. Prawda? :)
W Japonii opadające płatki kwiatu wiśni są symbolem przemijania.";
Twoje słowa ;)
A chodzi mi o spójność porównawczą, przy wiadomym innym znaczeniu "płatków".
rozłożył skrzydła
wzbił w powietrze
stał się pegazem
Dziękuję za słowa :)