Glina

calvados

Strach w kleszczach trzyma siłą wiary,
zapętlił nicią bólu moje skronie.
Zimną wodą dziś zdławione usta
milczenie chłepcą cicho, mimo

głosów za ścianą. Podaj mi zimne
ciało gliny mój garncarzu.
Spróbuję wydobyć z niego duszę.
Po chwili wypalony garniec

z pokrywką zamyka matową ciszę
i snuje się cieniem po mym domu.
Płomienie na zamszowych kwiatach
kwitną w wazonie. Za oknem

czekanie gładzi spojrzenie smutnym
deszczem.
 

 

 

Autorzy: Gaj & Calvados

calvados
calvados
Wiersz · 12 stycznia 2014
anonim
  • calvados
    A teraz proszę o poważną krytykę :)

    · Zgłoś · 10 lat
  • ...
    czekanie gładzi spojrzenie smutnym
    deszczem
    za oknem, a ja w tym deszczu
    zwyczajnie moknę.

    nie wydaje ci się że są powtórzenia?
    przecież wiadomo że zmokniesz \to po co jeszcze raz ten deszcz potrzebny?
    mimo wszystko ciekawy i niewdzięczny zawód
    te wersy najbardziej
    -Po chwili wypalony garniec
    z pokrywką zamyka matową ciszę
    -Płomienie na zamszowych kwiatach
    kwitną w wazonie
    wartościowy:)
    ciekawy duet :)

    · Zgłoś · 10 lat
  • el-rosa
    Te płomienie, które kwitną na zamszowych kwiatach są bardzo obrazowe. Pięknie uchwycona nostalgia:)

    · Zgłoś · 10 lat
  • gaj
    "Za oknem czekanie gładzi spojrzenie
    smutnym deszczem
    (za oknem, a ja w tym deszczu
    zwyczajnie moknę.)"

    Będzie lepiej bez dwóch ostatnich wersów. :)

    · Zgłoś · 10 lat
  • Jarosław Baprawski
    'Podaj mi mokry
    okruch gliny".....jak mokry to chyba nie okruch :)

    · Zgłoś · 10 lat
  • gaj
    Już pomijając prawa poezji... Weź Jarku okruch suchej gliny, zwilż go wodą a otrzymasz mokry okruch gliny. ;)

    · Zgłoś · 10 lat
  • calvados
    Tak się nad tym okruchem zastanawiałam, może grudka, ale to jakoś źle brzmi, tak coś z tego wiersza wyszło, ale zapewne nie jest to jeszcze ostateczność, dziękuję za wszelkie uwagi, miło mi je przyjmować, trzymajcie się ciepło w ten styczniowy poranek, spadł śnieg, za chwilę otrzymam pytanie o Św. Mikołaja :)

    · Zgłoś · 10 lat
  • Jarosław Baprawski
    "Już pomijając prawa poezji... Weź Jarku okruch suchej gliny, zwilż go wodą a otrzymasz mokry okruch gliny. ;) "

    ...tak :)..ale otrzymam raczej "kęs mokrej gliny"..jeśli rwana załóżmy z "kawała"..bo chyba nie chodzi o zwilżoną skorupę :))

    · Zgłoś · 10 lat
  • calvados
    To może ja dopytam mojej koleżanki, skończyła studia z ceramiki...;-)

    · Zgłoś · 10 lat
  • calvados
    mokry okruch- zimne ciało gliny

    · Zgłoś · 10 lat
Wszystkie komentarze