Igrzyska

gaj

nic
niezmienne to słowo jak ziarno 
piasku wbite w tło jutrzenki 
nad areną myśli skazanych 
na byt między bytami kolczmi  
nie do przebicia i na nic 

waga słowa bez siły więdnie 
uniesiony gniewem jestem 
spokojny 
rozbita kryształowa czaszka z iskrą 
nie wiem czy uwolniona zgaśnie 
nie wiem czy rozproszy nad tym gasnącym 
jestem bezsens z rydwanu 
na trybuny i ręka w poziomie
już nie ma podnoszeń i upadków
nic udaje znudzonego 
cezara
nic za nic ma igrzyska

gaj
gaj
Wiersz · 12 lutego 2014
anonim
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    słowo jak ziarno
    piasku wbite w tło jutrzenki

    tylko tyle

    · Zgłoś · 10 lat
  • Jollla
    o niczym, nijak, nuda totalna

    · Zgłoś · 10 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    no właśnie nomen omen o niczym ;D

    · Zgłoś · 10 lat
  • gaj
    To dobrze że dostrzegacie nic. :)

    · Zgłoś · 10 lat
  • kresowiak
    Ja z kolei uważam, że utwór ma rację bytu tylko należy popracować nad formą. Uporządkować myśli, zastanowić się nad wersyfikacją i podziałem na strofy, wyeliminować niepotrzebne inwersje i przerzutnie (a w większości przypadków nie są one do niczego potrzebne i niczemu nie służą), poniżej zamieszczam luźną przykładową wariację jak wiersz mógłby wyglądać:

    nic - niezmienne to słowo jak ziarno piasku
    wbite w tło jutrzenki nad areną skazanych myśli
    gdzieś między byty kolcze nie do przebicia i na nic
    waga słowa bez siły więdnie, jestem uniesiony gniewem
    spokojny, (czasownik) rozbita kryształowa czaszka z iskrą
    nie wiem czy uwolniona zgaśnie, rozproszy nad tym gasnącym (czym?)
    już nie ma podnoszeń i upadków, nic udaje znudzonego cezara
    nic za nic ma igrzyska

    Niedobrze brzmi rozbita kryształowa czaszka - słowa zbijają się w jeden zlepek podobnych do siebie brzmień i niestety wpływa to negatywnie na czytanie.

    Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 10 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Nic za nic ma igrzyska

    Reszta do napisania od nowa.

    · Zgłoś · 10 lat
  • calvados
    ''byty kolcze'' to mi przeszkadza, a igrzyska przemawiają, ciekawa propozycja p.kresowiaka, oby Ci się zechciało trochę zmienić...czekam na wiersz i ciepło pozdrawiam, nigdy nie można przekreślać czyjegoś wiersza to brak wychowania, delikatnie rzecz ujmując.

    · Zgłoś · 10 lat
  • gaj
    Tak. Myślę że macie rację. Dochodzę do wniosku że mam strasznie bałaganiarską naturę... I stąd ten chaos powyżej ;)
    Jak myślicie. Po uporządkowaniu lepiej się czyta?

    Nic.
    .........................

    Niezmienne to słowo. Jak ziarno piasku.
    Wbite w tło jutrzenki, nad areną myśli
    skazanych na byt między bytami kolczymi
    - nie do przebicia.
    I na nic waga słowa, bez siły, więdnie.

    Uniesiony gniewem - jestem spokojny.
    Rozbita kryształowa czaszka z iskrą...

    Nie wiem, czy uwolniona zgaśnie.
    Nie wiem, czy rozproszy nad tym
    gasnącym jestem, bezsens z rydwanu...

    Na trybuny. I ręka w poziomie.
    Już nie ma podnoszeń i upadków.

    ........................................

    Nic udaje znudzonego cezara.
    Nic za nic ma igrzyska.

    · Zgłoś · 10 lat
  • calvados
    Edytuj tekst, zamień to co na dole, bo chcę wystawić bardzo dobrą ocenę, miłego dnia

    · Zgłoś · 10 lat
  • Jollla
    Po prostu mi treść nie leży kompletnie, więc jakkolwiek nawet cudnie by ją ująć, mnie nie ujmie :), tylko mam jedną prośbę - już lepiej pisz zupełnie bez interpunkcji, jeżeli w jej ramach masz zamiar stosować trzy kropki.

    · Zgłoś · 10 lat
Wszystkie komentarze