Literatura

2 (wiersz)

Filip

Co się stało?

Czy ktoś powie?

Co tam było?

Czy to Bóg czy los? Wiedzieć ja chcę

 

Jeszcze nie dawno, li tylko co miałem to smutek, żałość, rozpacz i gniew

Nagle coś, strzeliło, trzasnęło, uderzyło wręcz

We mnie się po prostu coś zmieniło

Może sens ujrzałem, życia smak?

 

Nie na długo niestety, ale tak czy tak

Veni, vidi, vici!

Przybyłem na druga stronę na chwilę

Zobaczyłem lepszy świat przez chwilę

 

Zwyciężyłem ... bo zobaczyłem

A zobaczyłem bo przybyłem

Przybyłem? ... czy nie? Sam nie wiem

 

Ujrzałem przez chwilę tylko

Ale co mnie tam przywiodło? Wrzuciło? Pokazało mi ten raj?

Ja nie wiem

Nikt nie wie

 

To jak sen było, ja w łóżku leżałem

Po męczarniach jakich doświadczył (znowu)

Odpoczynku zaznać chciał człowiek znudzony

Naturalne zaś to było a jednak nie

 

Noc życia swego on przezył

I wdzięczny jest za szansę tą

Wie teraz co czeka go

I doczekać się nie może


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 7 czerwca 2023 (historia)

Inne teksty autora

3
Filip
1
Filip

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca