Trochę

S. J. K.

Dałoby mi się trochę

Trochę liści i grosza na wrzesień

 

Dałoby się ci trochę

Trochę warkoczy i palców splecionych

 

Dałoby się im trochę

Trochę imbiru i złotych garnków

 

Dałoby się nam trochę

Troszeczkę tylko czasu i motyli

By pływać znów tam

Do starych tam

Do rzeki szram

Do suchych koryt

Gdzie żwiru skowyt

Gdzie dzikie boje

I ciało moje

Gdzie Bóg nie patrzy

Bo srebro straszy

Gdzie jest altana

I biała dama

Gdzie czerwień róż

Połyka nóż

Gdzie marihuany

Pachnący susz

 

Tylko trochę, ach, tylko trochę

Przez trochę godzić przejść jeszcze we dwoje

Oceń ten tekst
S. J. K.
S. J. K.
Wiersz · 23 września 2024
anonim