Literatura

Listek (wiersz)

mudbrush

Listku mój zielony wiosenny!
    gdzie sie podziała zieleń twa ochocza?
    teraz garściami wydzieram łzy z mojego oka!
    gdzie radośc do życia twa sie podziała?
    leżysz tu złoty bez życia jak skała!
    gdy ja twego uśmiechu i radości potrzebuje
    ty płaszcz smutku i apatii przyjmujesz!
       bo jestes tylko smutnym liściem jesiennym...
Listku mój szalony letni!
    czemu leżysz pod stopami moimi wśród błota?
    czemu poddajesz sie słowu ciemnota?
    gdzie się podziało letnie twe szaleństwo?
    czemu pod śniegu pierzynę wziąłes wakacyjne me męstwo?
    gdy ja twojej zabawy potrzebuję
    ty pod śniegiem pomnik prometejski sobie budujesz!
       bo gnijącym jestes liściem tworzącym glebe..
Listku mój złoty jesienny!
    czemu zielony jestes i śmiały?
    gdzie się podziała dwa zaduma kochany?
    gdy ty sie prężysz na wszystkie strony globu  
    czemu nie pamietasz o smutkach tego grobu?
    gdy ja potrzebuje refleksji złotej
    ty tylko na śmianie zielone masz ochote!
       bo jestes rodzącym sie na nowo feniksem..
Listku mój gnijący zimowy!
    gdzie sie podziała twa chęć poświęcenia?
    wysoko wisząc w górze promienie słońca mi zabierasz!
    bierzesz te słońce tylko dle siebie
    i wakacyjnych szaleństw szukasz na niebie!
    gdy ja potrzebuje twego poświęcenia
    ty mi sie w imprezowicza tutaj zamieniasz!
       bo jestes szalonym listkiem letnim..
Listku mój kochany!
    w zimie brakuje mi twego szaleństwa
    a latem poświecenia błogosławieństwa
    jesienią brakuje mi twej radosci
    a wiosną zadumy umiejętności

       nienawidze Cie latem za twe szaleśnstwo
          ale kocham zimą twe wakacyjne odstępstwo!
       nienawidze Cie jesienią za twoją apatie
          ale kocham wiosna za włąsnie te zrozumienie bratnie!
       nienawidze Cie zimą za twoję poswięcenie
          ale kocham wakacyjne twoje pomocne skinienie!
       nienawidze Cie wiosną za radosc twa pełną
          ale kocham jesienią gdy smutku pełno!
                

                         mam Ciebie w sercu głeboko ukrytego
              listku mój mały jednak nei poukładanego!
               bo kocham i nienawidze te same twe cechy
             wiec prosze jesienią wiosennej pociechy!


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marek Dunat
Marek Dunat 4 grudnia 2007, 23:28
literówki !!!! cała masa literówek !!!
ew
ew 5 grudnia 2007, 09:43
popraw literówki
przysłano: 4 grudnia 2007 (historia)

Inne teksty autora

luna
mudbrush (brzoza)
smak
mudbrush (brzoza)
po pojutrze
mudbrush (brzoza)
popisane
mudbrush
dziś noc
mudbrush
punkty
mudbrush
08.12
mudbrush
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca