Wieczór zaplanowany (wiersz)
leatherface
(inspiracją jest półmrok)
1. bez łaski
potrafię sam -
sobie zaprzeczyć
2. pojawia się potrzeba ciała
obcego które trzeba będzie
dezynfekować
3. napełnić usta - ciepłe
zimne ciepłe
4. to co się-działo między
usiądzie naprzeciwko
niczego sobie+
2 głosy
przysłano:
18 stycznia 2010
(historia)
przysłał
guwno –
18 stycznia 2010, 15:22
autoryzował
Kasia Czyżewska –
19 stycznia 2010, 23:03
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Czytam sobie jako stopniowanie, wychodzenie od samotności; pojawia się potrzeba ciała, które jednak pozostanie obce. Potem mimo napełniania ust - wkrada się zimne. I na koniec powrót do samotności, bo to między nimi siada gdzie indziej.
Do tego "się-działo" nie mogę się przekonać. Rozumiem, że ma być "siedziało" i "działo się" zarazem, ale i tak coś nie teges.