o czymś na m. (wiersz)
Evit-ka
najpierw patrzenie w oczy
- jej niebieskie - jego zielone -
takie ćwiczenie z intymności
w parkowej alei - na przykład
później nieco wilgotności
prysznica i rozkoszy
w kolejności nieprzypadkowej
I przeźroczystej intencjami jak szyfonowy szlafroczek
miało być na zawsze
a wyszło na tydzień
i to tylko dzięki promocji
jak w supermarkecie
i taka też bywa miłości anatomia
przysłano:
2 pazdziernika 2013
(historia)
przysłał
Evit-ka –
2 pazdziernika 2013, 12:12
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się