* * * (wiersz)
Voyteq Hieronymus Borkowski
* * *
ten wiersz wynika z głodu
ten wiersz wynika z odpuszczenia
ten wiersz jest z góry opłaconą randką przymierza
nocny pociąg relacji Warszawa – Olsztyn
jest pusty jak połowa horyzontu
po nieznanej bitwie
wysączyć można tylko parę kropel
niepotrzebnej rosy zza nieszczelnych okien
poza tym zaprosić na pogawędkę
dym z papierosa
i wykaligrafować bezsennością na wytartych siedzeniach
imię miejsca które trzeba zająć
imię godziny którą trzeba zatrzymać
imię słowa które trzeba mówić milcząc
ten wiersz jest nocną stacją
ten wiersz jest pierwszą stacją
ten wiersz jest kaddishem za czekających
wyśmienity
4 głosy
przysłano:
10 marca 2011
(historia)
przysłał
Voyteq Hieronymus de Borkovsky –
10 marca 2011, 11:16
autoryzował
estel –
15 marca 2011, 20:04
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
"imię słowa które trzeba mówić milcząc" - szczególnie udana fraza.
Miłosz też mówił milcząc w "Przedmowie" wierszu, który mnie zawsze bardzo ruszał.