ekfraza (wiersz)
inna
mem
naciągnięte płótno ukrywa ciała
dopiero w zbliżeniu widać parę
zawieszona w tle obrazu
odwraca przestrzeń
tkwią w suficie dwa lizaki chupa chups
oklejone hermetycznym opakowaniem
nie-bo to płótno które spada na głowę
choć para na obrazie stwarza pozory
że się trzyma
w rzeczywistości zawiera
zwykłe lokowanie produktów
Rene Magritte: Kochankowie
4.bp.blogspot.com/-DMAIQ1QF12Y/Ta38ZHH6YRI/AAAAAAA…
niczego sobie+
13 głosów
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Usunięto 2 komentarze
przysłano:
8 grudnia 2012
(historia)
przysłał
kobieta ze złą buzią –
8 grudnia 2012, 22:59
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Nie spodziewałam się komentarzy pod tekstem, więc tym bardziej cieszy, że miłe słowo.:)
Tobie się przyznam, że żeby skończyć, to trochę go wygniotłam,
bo ciągle nie kumam na czym polega praca nad słowem,
dlatego warsztatuję :)
Do następnego?!
Kiedyś miałam opisane w profilu, że jestem z dna.
Chyba do tego wrócę, bo to dobre pochodzenie.
Wracając do tekstu, to wyobraźnię wiem, że mam, ale za pioruna nie potrafię tego oddać w zapisie tekstów, dlatego bardzo proszę o komentarze w sprawach technicznych. :)
Wszystkich chętnych zapraszam do nadsyłania do mnie (justyna.baranska@wywrota.pl) wiadomości zawierającej: ostateczną wersję tekstu, imię i nazwisko (swoje!), nazwę obrazu, do którego pisaliście oraz nazwisko jego autora.
Osoby, które nadesłały więcej niż 1 ekfrazę, proszę o decyzję według własnego uznania i nadesłanie najlepszego tekstu.
Na wiadomości od Was czekam do 23 grudnia.
ale ja wiem co ludzie lubią
powiedz mi kto rozumie to co napisałaś?
kto wie o czym? ja może i jeszcze kilka osób....
to jest tak jak z obrazem abstrakcyjnym..... każdy lubi ale
nie każdy wie co to jest...............
ja piszę dla siebie, dla znajomych, dla tych których kocham
oni mnie rozumieją